KIEDY JEST "STRIPTIZEREM"

Comenzar desde el principio
                                    

Bokuto Kōtarō

Wczorajszego dnia miałaś urodziny i odprawiałaś je dla znajomych. Twoja najbliższa przyjaciółka załatwiła Ci interesujący prezęt. Na początku nie chciała Ci powiedzieć co to było. Po prostu powiedziała, że przyjdzie po Ciebie następnego dnia i, że masz się fajnie (#seksownie) ubrać. Miałaś pewne wątpliwości i trochę się bałaś tego co tym razem wymyśliła. No więc następnego dnia założyłaś swoje najlepsze ubranie i czekałaś aż po Ciebie przyjdzie. W końcu przyszła i wyglądała na nieźle podekscytowaną. Zaczęła prowadzić Cię do jakiegoś dziennego miejsca. "E-emm.. gdzie my właściwie idziemy..?" "Niespodzianka~" Powiedziała śpiewnym głosem.
Dotarliście w końcu na miejsce i zdałaś sobie sprawę gdzie jesteś. Od razu mocno się zarumieniłaś. Twoja przyjaciółka zaczęła o czymś gadać z osobą stojącą, chyba przy ladzie czy czymkolwiek. W końcu wróciła do Ciebie i powiedziała Ci gdzie masz iść. Naprawdę nie byłaś tego pewna, ale ona zapewniała Cię, że będziesz zadowolona.
Weszłaś do wyznaczonej sali gdzie czekał na Ciebie już pewien gorący koleś. Zaczęłaś rumienić się jeszcze bardziej i odwróciłaś wzrok. Mężczyzna podszedł do Ciebie z uśmieszkiem na twarzy. "Będziesz naprawdę zadowolona, Panienko.." Szepnął Ci uwodzicielsko do ucha. Zapowiadała się długa noc.

Akaashi Keiji

Ok. Tak po prostu - założyłaś się ze znajomą. I tak wyszło, że byłaś właśnie w drodze do pewnego, znanego klubu. Znanego z pewnej konkretnej rzeczy. Męscy striptizerzy. Może miałaś tam trochę małe wątpliwości, ale tak ogólnie to byłaś pewna siebie. Weszłaś do środka i dogadałaś się z kasjerem.
W końcu weszłaś do wyznaczonego pomieszczenia i szczerze chciałaś żeby to jak najszybciej się zaczęło. Do środka wszedł ciemno włosy mężczyzna. Podszedł do Ciebie i patrzył ci w oczy. Sam miał je piękne, głębokie i jak włosy, ciemne. Wyglądał naprawdę seksownie. Na twoje szczęście jego tors był nagi i do tego umięśniony. "Ale mi się trafiło~" Byłaś zadowolona, że właśnie tutaj skończyłaś. Zaczęłaś przyglądać się mu całemu i w międzyczasie jeździłaś jedną swoją ręką po jego brzuchu. W pewnym momencie mężczyzna Cię podniósł. "Moja Pani, sugeruję, że powinniśmy przenieść się w bardziej wygodne dla nas miejsce." "Ohohoho~ (imię znajomej) będzie zazdrosna~" Przeniósł się z Tobą na będące także w pokoju ogromne i miękkie łóżko z jakże królewską pościelą. Już czułaś się tak bardzo podniecona. Zaczęłaś gładzić palcami po jego łagodnej, przystojnej twarzy. Lekko się uśmiechnął przez co po prostu twoje serce się stopiło. Już nie Mogłaś się doczekać kiedy zacznie się z Tobą 'zabawiać'.

Oikawa Tōru

Twoi znajomi wybierali się na niezłą imprezę. Mieli zamiar balować ze striptizerami. Ty byłaś zupełnie przeciwko temu, ale dziewczyny ciągle Cię do tego namawiały i tak jakby pomyśleć to jeśli byś się nie zgodziła nie dałyby Ci żyć w spokoju. No więc teraz byłaś w tym miejscu, pełnym różno kolorowych światełek razem ze swoimi znajomymi. Wszystkie były podekscytowane. Ty z kolei stałaś gdzieś z boku podpierając ścianę z założonymi rękami. W pewnej chwili do pokoju weszło kilku mężczyzn, a właściwie pięciu. Tylu ile was. Właściwie nie skupiłaś się na nich za bardzo, ale za to twoje koleżanki od razu zaczęły piszczeć i zagadywać do nich. Poczułaś jak ktoś stanął przed Tobą i szybko podniosłaś wzrok. Przed Tobą stał dość wysoki brunet z uwodzicielskim usmieszkiem na twarzy. Miał odsłonięty cały tors przez co mogłaś zobaczyć wszystkie jego mięśnie. Lekko się zarumieniłaś. "No witam maleńka, co Ty tu robisz tak sama?" Zaczął mówić do twojego ucha w międzyczasie bawiąc się twoimi włosami, kręcąc nimi między palcami. Poczułaś małe dreszcze na plecach. Trzeba było przyznać, że chłopak był naprawdę przystojny. Po chwili trochę się od Ciebie odsunął i popatrzył Ci w oczy. Wziął Cię za rękę i pocałował ją łagodnie. "Zapraszam ze mną, moja panienko." Posłał Ci oczko. Niepewnie kiwnęłaś głową. Chwilę po tym zaprowadził do osobnego pomieszczenia z wielkim łóżkiem. Tak chwilę o tym pomyślałaś i może jednak przyjście tutaj nie było aż takim złym pomysłem?

Iwaizumi Hajime

Twoja przyjaciółka niedługo miała mieć ślub no więc teraz byłyście na wieczorze panieńskim w nie byle jakim miejscu. Klub z męskim striptizem! Tak właściwie tylko Ty byłaś tam razem z nią, bo reszta nie do końca popierała tego pomysłu. Siedziałyście już wygodnie w waszych fotelach i czekałyście aż wszystko się zacznie. W końcu do środka weszło dwóch, gorących mężczyzn. Oboje mieli na sobie jedynie bokserki. Obie byliście nieźle podekscytowane i podniecone. Jeden miał ciemne, czarne włosy, a drugi był brunetem. No ale oboje byli całkiem nieźle umięśnieni. Zaczeli te typowe podniecające gadki po czym brunet zabrał twoją znajomą do osobnego pomieszczenia zamykając za sobą drzwi, zostawiając Cię z tym drugim. "No więc? Nie zamierzasz wstać z fotela? Nie żebym miał coś przeciwko zabawy z Tobą na fotelu, ale będzie to dla nas nie do końca wygodne." Powiedział głębokim głosem zbliżając się do Ciebie. Ty jedynie posłałaś mu uśmieszek i przyglądałaś się jego zbliżającej się, gorącej sylwetce. Chłopak także posłał Ci ten uwodzicielski uśmieszek i podniósł Cię na ręce. Zaczął całować Cię delikatnie po twojej szyi, a Ty lekko zachichotałaś plącząc w międzyczasie swoje palce w jego włosy. Zniósł Cię do łóżka i delikatnie Cię na nie rzucił po czym zaczął się nad Tobą unosić. To była chyba najlepsza decyzja w twoim życiu. To raczej nie będzie twoja jedyna wizyta w tym miejscu i z tą osobą.

Ushijima Wakatoshi

Skąd Ci to wszystko przyszło do głowy? Czemu akurat to? Czy naprawdę nie miałaś bardziej ambitnych rzeczy do roboty? Tak właściwie to cholera wie. Tak po prostu Ci się tego zachciało. Byłaś znudzona. Cholernie znudzona tym wszystkim. Potrzebowałaś jakiejś odskoczni. Więc teraz siedzisz w tym miejscu, czekając na jakiegoś przystojnego mężczyznę, który oczywiście był pół nagi. Już się nie mogłaś doczekać aż w końcu poznasz tego, z którym będziesz się tej nocy zabawiać.
W końcu po kilku minutach wreszcie do środka wszedł wysoki, silnie umięśniony brunet. Był naprawdę seksowny i od razu się podekscytowałaś. Podszedł do Ciebie i chwycił Cię za rękę, przyciągając Cię jego ciała. Owinęłaś mu ręce na szyję. Chłopak zaczął śledzić rękami twoje całe ciało przez co zaczęłaś cicho chichotać. Podniósł Cię, a Ty owinęłaś swoje nogi wokół jego bioder. "Tej nocy nie zapomnisz przez całe swoje życie.." Szepnął uwodzicielsko. "Hmmm~ mam nadzieję~" Zaśmiałaś się i schowałaś głowę w jego szyję. Wziął Cię na bok i położył Cię na podłodze. Zdjął twoją bluzkę i zaczął całować Cię po brzuchu. Już tak bardzo chciałaś zacząć zabawę, ale postanowiłaś zostawić mu całą robotę w jego rękach. Zaczęłaś bawić się w międzyczasie jego włosami i czekałaś na start.

Tendō Satori

Szukałaś czegoś żeby przerwać tą drętwą rutynę swojego życia. Zastanawiałaś się tak jakiś dłuższy czas aż wreszcie przyszło Ci na myśl:
Klub ze striptizerami.
Dość ciekawy rodzaj rozrywki, dotego nietypowy, no i idealny dla Ciebie. Zadzwoniłaś tam i załatwiłaś sobie wszystko po kolei. Kiedy wreszcie przyszedł ten dzień jak najszybciej ruszyłaś w dane miejsce. Weszłaś do wskazanego pokoju i zaczęłaś się rozglądać. Usiadłaś sobie na fotelu znajdującym się praktycznie na środku sali. Byłaś ciekawa kogo Ci 'przydzielą' żeby się Tobą miło 'zajął'. W pewnym momencie poczułaś jak ktoś zakrywa Ci oczy rękami. "Ledwo co zrobił, a ja już się podniecam, heh.." Zaczęłaś sobie myśleć i cicho chichotać. "Miło mi poznać, moja droga." Powiedział uwodzicielsko prosto do twojego uch, nadal trzymając dłonie na twoich oczach. Zaczął całować Cię po szyi. "Cóż, wszyscy tutaj nazywają mnie Guess Monster, panienko, zapamiętaj to sobie~" W końcu stanął przed Tobą i wreszcie mogłaś go zobaczyć. Wysoki, rudy i cholernie gorący mężczyzna. Pochylił się do Ciebie, a na twojej twarzy jak i na jego, pojawił się uśmieszek. Znowu zaczął całować Cię po szyi zostawiając gdzie niegdzie małe ślady. Ty w międzyczasie zaczęłaś bawić się jego włosami. Zapowiadało się naprawdę bardzo ciekawie.

______________________________________

KTO ZE MNĄ DO KLUBU Z MĘSKIM STRIPTIZEM???? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Chyba najdebilniejsze scenariusze jakie wymyśliłam kiedykolwiek xDD
Moje życie... gdzie ono jest... gdzie jest moje życie? Niech ktoś mi powie, bo ja nie wiem... xD

~ Natsu

Haikyuu!! Scenarios PL [SKOŃCZONE]Donde viven las historias. Descúbrelo ahora