✔ L.O.L | L.H ( I ) ✔

~ Dziewczyna nie spodziewała się ~

Alison Pov.

Dziś jest ten dzień. Dziś spotkam osobę z, którą cały czas ostatnio pisałam. Czy się denerwuję? Cholernie. W tej chwili jest u mnie moja przyjaciółka Jess, bo za pół godziny mam się spotkać z tym chłopakiem, a ona uważa się za najlepszą stylistykę w Sydney. To, że czasami jej outfity są na prawdę Wow nie znaczy, że od razu jest najlepsza. Może kilka razy wybierała nam stroje na misję, ale nic po za tym. Po 15 minutach przymiarek zdecydowałam się na *załącznik*. Zadowolona z efektów kazałam wyjść Jess z mojego domu. Przez kilka minut czekałam w całkowitej ciszy, którą przerwał głośny huk z dołu mojego domu. Szybko zbiegłam na dół.

*Luke Pov.*

Chyba po raz setny Ashton mówi mi co mam zrobić. Powoli mam go dość. Gdybym tylko mógł już dawno bym mu przywalił i sam po nią pojechał. W tej chwili znajdujemy się pod jej domem, dokładniej stoję przed jej drzwiami. Kiedy już chciałem zapukać, drzwi się otworzyły, a moim oczom ukazała się dobrze mi znana biało włosa. Dziewczyna gdy tylko mnie zobaczyła, chciała rzucić się do ucieczki, ale ja byłem szybszy i przyłożyłem jej szmatkę do ust. Zdezorientowana dziewczyna już po chwili upadła na ziemię. W tej samej chwili z góry zbiegła Alison, gdy tylko mnie zobaczyła wyciągnęła zza paska pistolet, ale nie spodziewała się tego, że Ash zajdzie ja od tyłu i przyłoży szmatkę do jej ust. Po chwili dziewczyna zemdlała. I co? Dwie pieczenie na jednym ruszcie...

********
Next - 3✨ i 4💬