Dark.Ness

1K 40 7
                                    

    Chłopak siedział z tyłu klasy rysując sobie cicho.Nagle podszedł do niego Daniel szkolny dres.
-Jak zwykle robi jakieś bezsensowne rzeczy!-krzyknął i zaczął się śmiać,cała klasa poszła w jego ślady.
-Oddaj to Ty przerośnięty ośle!-krzyknął Darek nie wiele soe zastanawiając.
-Co żeś Ty powiedział?
Po tych słowach chłopak leżał na ziemi bity przez Daniela.Równo z dzwonkiem wszyscy wrócili na swoje miejsca.Do klasy wszedł nauczyciel.
-Moj...Darek co Ci się stało?-zapytał nauczyciel.Wszystkie spojrzenia byly skierowane na niego.
-Yy ja..spadłem ze schodów..Proszę Pani.-Darek odetchnął z ulgą gdy wszyscy się odwrócili.

    Wracając ze szkoły grupka jego oprawców wpadla na "genialny pomysł".Gdy chłopak wracał tą samą drogą co zwykle został porwany przez jego rówieśników,ktorzy zaprowadzili go do opuszczonego budynku.
-Co wy robicie?!Zostawcie mnie!
Daniel uderzył go w twarz.
-Zamknij się albo spotka Cię coś o wiele gorszego.-wysyczał przez zęby jego oprawca.
     Darek został przywiązany do filara grubym sznurem a jego usta zaklejono szarą taśmą.Bartek kolejny oprawca wyszedł z pomieszczenia i wrócił z kanistrem benzyny.
     Serce Darka zaczęło bic jak szalone.
"CHCĄ MNIE PODPALIĆ!".Zaczął się szarpać.Poczuł coś mokrego na sobie.Benzyna.Te chore pojeby chcą go naprawdę spalić!Zaczął płakać.Nie chciał umierać.
        Ostatnią rzeczą jaką widział była spadająca zapałka.Po tym nastąpiła ciemność.

Creepypastyजहाँ कहानियाँ रहती हैं। अभी खोजें