Madagaskar

12 3 2
                                    

- Zatrzymajmy się! - wysapała Annie.
- Po co? To już niedaleko! - powiedziała Mavis.
- Nie mam siły! - zawołała żółtopióra siostra.
- No dobra.. Ale tylko na chwilę!

Papużki rozejrzały się. Był to obszar, na którym rosło o wiele , więcej drzew, niż w Australii.
- Dobra , nie wiem jak wy, ale ja lecę! - oznajmiła Mavis.
Papużki leniwie zerwały się do lotu.

Minął jakiś czas i przed nimi ukazały się pierwsze osiedla Madagaskarskie.
- Okej. Teraz trzeba znaleźć miejsce , w którym się prześpimy i odpoczniemy - odparła Mavis.
- Może być ta altana? - James wskazał drewnianą altanę z ogniskiem i ławeczkami.
- Dobry wybór, chłopaku - Mavis pokiwala głową.
Papużki po cichu poleciały do altany. Teraz nie było tam nikogo, ale obok znajdował się plac zabaw i hotel.
Ptaszki rozlożyły tam swoje rzeczy.

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Aug 11, 2016 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Wybraniec : Strażnicy Wulkanu Where stories live. Discover now