❤rozdział 2❤

232 15 1
                                    

-Wiesz Chloe bo dzisiaj jest nasz rocznica I chciałbym...

-Wiesz ja Cię bardzo kocham i tylko z tobą chce spędzić resztę mojego życia. Jesteś moja swiecacą gwiazda(😂) Rozweselasz mnie kiedy jestem przygnebiony. Czy uczynisz mi ten zaszczyt i zostaniesz moją żoną? Mówiąc to klęknelaem przed Chloe.

***********Chloe***********

Kiedy Charlie wypowiedział te słowa lekko się wzruszylam. Ale oczywiście moja odpowiedź była oczywista.

-Tak, ja Ciebie też kocham.

Wtedy Charlie włożył mi pierścionek na palec i zlączył nasze usta w długi pocałunek. Kiedy się od siebie odlkleliśmy obejrzałam dokładnie mój pierscinek. Był złoty z małym diamecikiem. Taki jak lubię byl po prostu idealny. Postanowiliśmy ze pojdzemy na spacer brzegiem morza. Szliśmy trzymając się za ręce. Rozmawialiśmy o wszystkim zaczynając od pogody kończąc na tym ile chcemy mieć dzieci (XD). Skończyło się na tym że oboje chcemy mnieć najwięcej 3 dzieci a najmniej 2. Kiedy wróciliśmy do domu zauważyłam że jest już 12 w nocy. Postanowiłam ze pojętą się umyć i pójdę spać. Kiedy byłam pod prysznicem myślałam o dzisiejszym wieczorze. (Tak toaleta najlepsze miejsce do rozmyślania.😃)
Kiedy wyszłam z toalety odrazu po nie poszedł Charlie. Ja w tym czsie podzieliłam lóżko. Położyłam się i czekałam na mojego narzeczonego. O matko ja to dziwnie brzmi. Kiedy przyszedł Charlie, położył się obok mnie i powiedział:

-Dobranoc, kochanie
-Dobranoc- powiedzalam przytulając się do torsu blondyna. Po niedlugim czsie zasnelam.

Tak się prezentuje się kolejny rozdział. Mam nadzieję ze się podoba. Kolejny rozdział postaram się dodać jak najszybciej. 😘😀

Dorosłe Życie||L.D.||C.L||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz