Rozdział 3

92 8 0
                                    

Zapomiałam wam to napisać napoczątku ale w moim ff bedzie sie pojawiało sporo przekleńst;))

Miłego czytania;))

*******~*******
Obudziłam się o 10pm. Nie miałam siły i chęci wstawać. Na samą myśl o Charliem chce mi się płakać. Nadal go nie mogę zrozumieć. Ale chyba musze do niego zadzwonić i to wyjaśnić. Nie jezu jaka ja głupia, przecież dał mi do zrozumienia że nie chce tego związku.. ughh.. sama nie wiem.
Po 20 minutach rozmyślania postanowiłam wstać. Zwlokłam się z łóżka, podeszłam do szafy wzięłam krótkie białe spodenki oraz czarną bluzke na ramiączka. Poszłam do łazienki. Wziełam długi i relaksujący prysznic. Po 30 minutach byłam już na dole. Otworzyłam lodówkę i wziełam z niej jogurt owocowy. Usiadłam do stołu i spożyłam śniadanie.
*******~*******
Siedziałam w salonie gdy nagle otrzymałam smsa. Spojrzałam na ekran "Charlie". Moje serce momentalnie przyśpieszyło. Weszłam w wiadomość.
Od Charlie
Hej kochanie co tam u Ciebie. Stęskniłem się za tobą. Kocham Cię x
Ps. Niedługo się spotkamy bo mama mi powiedziała że przyjedziemy do Walli bo musi tu coś załatwić;))

Co kurwa. Chyba coś mu się pojebało. Jakie kochanie? Jakie kurwa kocham?
Postanowiłam mu odpisać.

Do Charlie
Chyba Ci się coś kurwa pojebało. Jakie kochanie? Jakie kocham??????.

Byłam strasznie zdenerwowana. Po chwili otrzymałam odpowiedź.

Od Charlie
Kochanie co Ci sie stało??

Do Charlie
Nie mów tak do mnie.

Od Charlie
Ale co sie stało. Nie rozumniem Cię.

Do Charlie
TY MNIE NIE ROZUMNIESZ!
CHYBA CI SIE COŚ POJEBAŁO. NAPOCZĄTKU PISZESZ MI ŻE MNIE KOCHASZ I ŻE TĘSKNISZ, A PÓŹNIEJ ŻE TO NIE MA SENSU. W DUPE SE WSADZ TE KOCHAM.

Od Charlie
Co??? O czym ty mówisz????

Do Charlie
Nie udawaj że nie wiesz. Daj mi spokój. Nie pisz i nie dzwoń. Bo po co Ci związek na odległość jak możesz sobie znaleść laske w Polsce?
Mam Cię dość. Zachowujesz się gorzej niż laska z okresem. Dam se jakoś rade bez Ciebie.

Nie zamierzałam już mu odpisywać. Oczywiście dzwonił jeszcze kilka razy ale nie.
Już myślałam że gorzej nie będzie a jednak.
*******~*******

Nagle usłyszałam pukanie do dzwi. Złapałam za klamkę i pociągnełam otwierając dzwi. To co tam zobaczyłam.
Zamarłam.

******~*****
332 tylko ale nie smutajcie;)) bo niebawem pojawi sie next;))

Tak btw planowałam dłuższy ale chciałam sie pobawić w polsat😂

A i jednak sie udało dodać xd bo myślałam że bede miała słaby net a jednak;)))

Pozdrawiam.

Sendi_x

I Still Love You (1Część) °Friendzone°(2Część)Where stories live. Discover now