BONUS - Pajęczy Kapturek

2.9K 334 57
                                    

Powiadają też, że kiedyś, gdy Pajęczy Kapturek znowu niósł Dziadkowi wypieki, zagadnął go inny wilk i próbował go sprowadzić z drogi. Nim jednak Pajęczy Kapturek spróbował mieć się jednak na baczności i pójść prosto do Dziadka, inny Wilk został rozpłatany na pół przed Deadwoolfa, który uśmiechnął się do chłopca, ruszając z nim po ścieżce i pilnując, by jego Kapturek nie zszedł już nigdy z drogi.

- Myślisz, że Dziadkowi dobrze się mieszka z Myśliwym? – zapytał zafrasowany Kapturek. Bardzo polubił pana Starka, ale nie chciał, żeby jego Dziadka spotkało cokolwiek złego.

- Oczywiście, Kapturku – odrzekł wilk, łapiąc chłopca za dłoń i odciągając od pobocza, które zaczęło go zbyt interesować.

- Woolf?

- Tak?

- Dlaczego w ogóle Deadwoolf?

- Bo zwykle waliło ode mnie trupem.

Kapturek spojrzał na niego zdziwiony i powąchał rękę towarzysza. Pokręcił głową ze zdziwieniem.

- Teraz pachniesz ciastkami i domem.

Deadwoolf zaśmiał się.

- A miałbym być Cookiewoolfem? Nie, Kapturku. Zostańmy przy tym co jest.

Pajęczy Kapturek skinął głową i ruszył wesoło do Dziadka, za rękę z Deadwoolfem i nikt więcej nie czynił mu nic złego.

*~*~*

Kuzynka narysowała ten słodki rysunek na wykładzie i nie mogłam się powstrzymać przed wstawieniem go <3 Dziękuję Ayremi!

Kuzynka narysowała ten słodki rysunek na wykładzie i nie mogłam się powstrzymać przed wstawieniem go <3 Dziękuję Ayremi!

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Baśnie braci MarvelWhere stories live. Discover now