Prolog

6.8K 409 36
                                    

Marinette

Mija siedem lat od pierwszej misji i mamy już prawie dziewiętnaście lat.
Wielkimi krokami zbliżamy się do drugiej rocznicy zakończenia walki z Władcą Ciem.
W duchu wciąż nie mogę w to uwierzyć, ale to prawda.
Biedronka i Czarny Kot to przeszłość, historia...

Po dziś dzień nie wiem, kim był „przystojniak" w czarnym lateksie.
Czasami tęskno mi do naszych wieczornych patroli, gdy wykończeni całym dniem leżeliśmy na naszym dachu i obserwowaliśmy powoli wynurzające się iskierki na niebie, które po prostu, na co dzień nazywamy gwiazdami. Wtedy wydawało mi się, że czas stawał w miejscu i nic nigdy się nie zmieni, że tak jak było w tamtym momencie, tak pozostanie już na zawsze.

Znam wielu zwolenników zasady, że przez życie należy iść beztrosko, a najlepiej gnać wesoło z pędzącym nurtem, nie rozpamiętując przeszłości, nie grzebiąc w dawnych ranach. Podobno zmiany z zewnątrz są po to, aby pchać nas na przód. Pomagają w stawianiu tych nowych i często jeszcze niepewnych kroków.

Na pewno słyszeliście o tym powiedzeniu, że kobieta ścina włosy, kiedy zmienia swoje życie.

No jestem przekonana, że jakoś tak to szło...

W myśl tej złotej zasady ja również po tamtych wydarzeniach ścięłam swoje, chcąc tym samym odciąć się od przeszłości.

Niestety nie jest to takie łatwe.
Włosy odrastają, tak samo jak zakopane uczucia czy wspomnienia. To, co było, zawsze ma wpływ na to, co teraz, a starsi pamiętają, że historia lubi zataczać koło.

Nadal staram się, żyć normalnie, nie rozpamiętując i nie wracając samej do tego co było. Jedynie w nieliczne wieczory zdarza mi się wyskoczyć na patrol tak jak kiedyś.

Tak jak kiedyś... Bez zmian...

Prawda jednak jest inna, nic nie jest jak kiedyś...

Są dni, gdy chciałabym go spotkać, ale obiecaliśmy sobie, że się już nigdy ze sobą nie zetkniemy, nawet jeśli nasze spojrzenia skrzyżowałyby się w największym bólu.

Wiem, że nie powinnam, ale przez moją głowę przechodzi myśl z prośbą do Władcy Ciem o powrót, aby jeszcze raz, ten jeden, ostatni raz go spotkać, mojego towarzysza, przyjaciela, partnera... Jakkolwiek bym go nie nazwała, był moim Czarnym Kotem.

🍃🍃🍃


DATA PUBLIKACJI:
12 KWIETNIA 2016

DATA OSTATNIEJ AKTUALIZACJI:
1 STYCZNIA 2022

ZMIANY... | Miraculous - Biedronka i Czarny Kot ❗️W TRAKCIE KOŃCZENIA POPRAWOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz