Już niedługo.
Popatrzymy sobie w oczy i wpijemy w swoje usta.
Tęsknie za tym,a ty?
Tęsknisz?
Brakuje ci mnie, świata, roślin, zwierząt?
Brakuje, ja to wiem.
Tak samo wiem, że niedługo wrócisz.
A jak już to nastąpi, to mi odpowiesz, prawda?
Powąchasz te kwiaty i zamkniesz oczy, chcąc zapamiętać zapach, ale musisz wrócić.
Czekam.
Żmijowiec zwyczajny.
Ta nazwa jest zła, nie opisuje ciebie, ale opisuje mnie, a ja jestem cząstką ciebie. Jestem nic nie wart przez to, że cie nie uchroniłem. Nic nie warty, bo nie ma ciebie. Jestem zwyczajny, niewyróżniający się z tłumu. Jesteśmy tak bardzo inni. Lubię tę inność.
Hej, spójrz mam już cztery kwiaty! Tyle ile ciebie nie ma.
Czuję to w sercu, że to wrócisz.
Nadal bije dlatego, bo wie, że ma jeszcze po co.
Ty się obudzisz.
Więc, dlaczego ten facet w ciebie wjechał?
Więc, dlaczego się nie rozejrzałeś?
Więc, dlaczego mi nie odpowiadasz?
___________________________________
Um, tak.
YOU ARE READING
flowers; muke
FanfictionGdzie Luke zbiera kwiaty do bukietu dla Michaela, będąc na łące Lub Michael jest w śpiączce, a Luke wierzy, że się wzbudzi i robi w tym czasie dla niego bukiet. okładka wykonana przez cudowną @cutexlukey ♥♥