Part 1

5.7K 173 6
                                    

Mam na imię Karolina, ale dla przyjaciół Karo. Mam brata Marcina, który jest starszy ode mnie o rok i oczywiście jest głupi. Mieszkamy razem z rodzicami w dużej, białej willi. Chodzę do 2 liceum. No i też od prawie miesiąca jestem zakochana w Kamilu,który jest przyjacielem mojego brata Marcina. Moje najlepsze przyjaciółki to Gabi, Gosia, Zuza i Julka.

***

Poniedziałek

O 6:00 jak zwylke muszę wstać i iść do szkoły na 8:00. Zeszłam z mojego ukochanego łóżka i podeszłam do mojej szafy. Wzięłam czarne rurki z dziurami, białą koszulę z czarnym kołnieżykiem i czystą białą bieliznę. Po wzięciu ubrań poszłam do łazienki, która mieści się razem z moim pokojem. Po wzięciu prysznica, ubrania i pomalowania się wyszłam z łazienki do pokoju. Spakowałam książki do czarnej torby i wzięciu mojego złotego IPHONE s6 i szybko wybiegłam z pokoju gdyż była już 7:25. Gdy byłam na schodach to usłyszałam klakson samochodu Kamila (kumpel mojego głupiego brata). Nałożyłam swoje czarne vansy i wziełam swoją torbę. I wybiegłam z domu i je zamykając.
-Hej - powiedziałam
-Hej - odpowiedział uśmiechając się do mnie Kam (Kamil) przy czym pokazując swoje białe zęby. Przy czym jak zawsze muszę się zarumienić. Więc zakryłam swoją twarz moimi włosami, żeby ich nie zobaczył, ale tak chyba się nie stało.
- Ej. Mała. Ładnie wyglądasz jak się rumienisz. Więc nie zakrywaj ich. Proooszę- powiedział Kamil na co się uśmiechnełam. I na jego prośbę odkryłam swoją twarz. - I tak lepiej wyglądasz- powiedział. Gdy kończył to zdanie do samochodu wszedł Marcin.
- Ej. Stary. Nie musisz zarywać do mojej siostry.
- To nie moja wina, że masz seksowną siostrę.
- Bez przesady.
- Skończcie ten temat!! A do ciebie Kam nie jestem seksowna!!- musiałam im przerwać bo ciągneło by się aż do szkoły.
- Ja uważam inaczej.- pov Kam
- Ale ja nie!!
- Dobra, dobra. Ja mam swoje zdanie na twój temat- pov Kam. Miałam coś powiedzieć, ale wyprzedził mnie Marcin.
- Dobra. Skończcie ten temat!! To ja jestem seksowny. A i w ten piątek robie impreze. Więc Karo możesz zaprosić swoich znajomych.- powiedział na jednych wydechu Marcin.
- Więc mnie już nie zapraszasz?? Tak?? Tak mam to zrozumieć??
- Chyba tak- pov mój brat na co Kam był zły. - Przestań. Przecież wiesz, że bez cb to nie impreza. Tak??
- No w sumie tak. Ok jedziemy do szkoły. A właściwie to która gidzina??~ popatrzyłam na godzine w moim telefonie. Jaj wyszłam z domu to była 7:40 a jest 7:59.
- Przez wasze kłótnie kto jest seksowny spóźnue się na matematyke. Przez co będę na sto procent pytana z dzisiejszej lekcji, bo jest 7:59!!!!!!
- To najwyżej nie pójdziesz na pierwszą godzine. A ta kłótnia była potrzebna.

***

Po 7 h i po 2-u godzinnym treningu przyszłam do domu. Po odrobieniu lekcji zeszłam na dół, żeby coś zjeść. W salonie siedzieli już chłopcy i oglądali mecz. Po zjedzonym posiłku i niezauważona poszłam do siebie do łazienki. Umyta i ubrana w pidżame poszłam do łóżka spać.

Przyjaciel Mojego Brata [ZAWIESZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz