Pobyt w szpitalu (1/2)

887 43 0
                                    

-Co teraz robić?!-krzyknęła zrozpaczona Aniela-jaki był ten numer alarmowy? Już wiem!
*dźwięki wybierania klawiszy*
-Aniela Roztocka, 14 lat
-Nie przytomna
-Pawłów, Miejska 18/4
-Dobrze, przystępuję.
Aniela oczekuje na karetkę, udzielając pierwszej pomocy.
*puk, puk, puk*
-Ratownicy! Proszę otworzyć!-powiedział stanowczo ratownik.
-Nie mogę! Ratuję mamę!-krzyczała zapłakana dziewczyna-Drzwi są otwarte!
W tym momencie do mieszkania wbiegło trzech ratowników, którzy przejęli udzielanie pierwszej pomocy.
Po około 5 minutach reanimacji mężczyznom udało się przywrócić puls matce Anieli.
-Zabieramy twoją matkę do szpitala.-powiedział lekko zestresowany ratownik
-Mogę jechać z wami?-zapytała się zszokowana i płacząca dziewczyna
-Oczywiście, jeśli chcesz.

Anoreksja. (ZAWIESZONE)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz