Rozdział 1

4.5K 307 185
                                    

#Sasuke

Szedłem poboczem drogi kiedy w oddali widać było jakieś światła.

Wioska.

Trafiłem na pierwszy lepszy dom i cicho wbiłem na ich posesje. Wszedłem po dachu i wskoczyłem przez okno które było otwarte, debile. Choć nie mam co narzekać. Walnąłem się na łóżko od razu zapadając w głęboki sen.

#Reader

- Było ciepłe lato, choć czasem padało, dużo wina się piło coś tam coś tam coś tam.

Właśnie brałam prysznic śpiewając razem z radiem stare przeboje. Wyszłam z kabiny i owinęłam się w ręcznik. Rozczesałam moje ___ włosy i umyłam zęby. Spojrzałam na zegarek koło umywalki. 8:20. Mam jeszcze dużo czasu do szkoły, choć tyle dobrego. Przez ostanie dni ciągle się spóźniałam, więc moja babcia kupiła mi alarm, który jest tak głośny, że czekam na skargi od sąsiadów. A właśnie, mieszkam z dziadkami. Moi rodzice pojechali do Australii za pracą dwa lata temu mówiąc, że wrócą w święta. Nie wiem tylko o które święta im chodziło. W sumie nie brakuje mi ich. Zostawili mi dość dużo kasy, a na rodzinną atmosferę narzekać nie mogę. Podsumowując, zajebiście.

Rozejrzałam się po łazience szukając ciuchów które sobie przyszykowałam, ale oczywiście, zostały w pokoju.

Wyszłam z łazienki i od razu dostałam zawału. Chciałam krzyczeć, ale nie mogłam obudzić dziadków.

Na moim łożku leżał obcy facet ufajdany krwią i Bóg wie czym jeszcze śpiąc sobie jak gdyby nigdy nic. Nawet nie zdjął tych swoich sandałków!

Już szłam w jego stronę żeby coś mu zrobić, ale się powstrzymałam. Przecież, hej! Jestem w ręczniku. Szybko zabrałam swoje _____ ( tutaj wymyśl w co jesteś ubrana) i z powrotem poszłam do łazienki. Ubrałam się w trybie natychmiastowym i wróciłam do włamywacza.

Co ja mam z nim zrobić do cholery?! Nagle do głowy przyszedł mi pewien pomysł.

Przywiąże go do łóżka.

Jak pomyślałam tak zrobiłam. Aż dziwne, że się nie obudził. Ale teraz to bez znaczenia, bo mam zamiar mu tak dołożyć, że się popamięta chłopaczek. Wzięłam lokówkę do włosów i uderzyłam nią w głowę nieznajomego z całej siły. Od razu się obudził wydając z siebie głośny jęk.

- Co to kurwa było?!

- Najpierw mi powiedz co ty tu robisz!

Chłopak rozejrzał się zauważając, że został przywiązany do łóżka. Spojrzał się na mnie z rozbawieniem.

- Co się tak gapisz?

- Myślisz, że te sznurki powstrzymają mnie, żeby cię zabić? A tak w ogóle co to ma znaczyć? Chcesz mnie zgwałcić?

- Wolne żarty. Widzę, że spotykałam pana Nie Boję Się Żadnych Konsekwencji.

Prychnął.

- Ciekawe jakich.

- Hm, no nie wiem ile jest za zabójstwo.. Z dwadzieścia pięć lat byś dostał.

Be Somebody / reader x sasukeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz