Kwietniowe promienie słoneczne zbudziły mnie, padając mi prosto na twarz. Mrugnąłem kilka razy, aby zyskać ostrość. Ziewnąłem, przeciągnąłem się i wziąłem telefon leżący wcześniej na komodzie.
Odblokowując ekran, spojrzałem na godzinę.
8:37
Ugh, nawet w weekend nie można się wyspać.
Z braku laku postanowiłem napisać do dziewczyny.Do: Rose
Wstałaś księżniczko?
Dziewięć minut później otrzymałem odpowiedź, na którą z niecierpliwością oczekiwałem.
Od: Rose
Mhm.
Nie jestem księżniczka. Nie jestem nawet misiem, słoneczkiem. Jestem nikim.Do: Rose
Dla mnie jesteś wszystkimOd: Rose
Przecież mnie nie znasz Jack..Do: Rose
Znam twoje imię, wiek i kraj zamieszkania. Tyle mi wystarczy.
ČTEŠ
tumblr girl | j.g.
Fanfikce,,Nie ma pośpiechu. Jeśli coś jest nam przeznaczone, wydarzy się - we właściwym czasie, z odpowiednią osobą i z dobrych powodów."