A Friend of My Brother

1.

Siedziałam właśnie na kanapie czekając na mojego brata i oglądając kreskówki i co chwila śmiałam się z przypadkowej sceny.
Ashton poszedł do Caluma więc albo wróci sam jutro lub przyjdzie tu z chłopakami, co oznacza, że przyjdzie tu z nim. Najwyżej ucieknę do pokoju.

Po chwili poczułam dźwięk oznaczający nową wiadomość.
Odblokowałam telefon i zobaczyłam jedną nową wiadomość, która okazała się być od Ashiego.

Od Ashi:*: Z chłopakami idziemy do nas. Będziemy za pięć minut. Twój zajebisty i seksowny brat xx

A nie mówiłam. Powoli wstałam z kanapy i podeszłam do telewizora i go wyłączyła. Wróciłam się jeszcze do sofy, zabrałam swoje kapcie. Już wychodziłam z salonu, gdy usłyszałam śmiechy przed drzwiami i przekręcanie klucza w zamku. Po chwili do pokoju weszła czwórka roześmianych chłopaków. Chciałam szybko uciec ale niestety uderzyłam w coś, a raczej kogoś. A tym kimś okazał się Luke. Mruknęłam coś w stylu"przepraszam" i po chwili byłam w swoim pokoju.

____________________________________ Hej! No to pierwszy rozdział za nami! Jakoś ostatnio nie mam weny i nie wiedziałam co napisać. Zapraszam do pozostawienia opini w formie komentarza oraz vote.

*wyłącza mikrofon*
*odchodzi kawałek*
*kłania się*
*schodzi ze sceny*
*idzie do biurka*
*otwiera laptop*
*piszę nowy rozdział*
*publikuje go*

Ciao xx