Wyjazd

492 38 8
                                    

Z samego rana przyszedł do mnie dziadziunio (czyt. obecny mistrz gildii).

-Musisz wyjechac-zszokowana spojrzałam na niego

-C-Co ale czemu?!- ----Jesteś gwiezdnym zabójcą demonów-zszokowana spojrzałam na niego.

-Co!-teraz to byłam już kompletnie zszokowana.

-Niestety wyjeżdasz, wybacz.

-N-Na ile?

-Rok,dwa

Teraz rozpłakałam sie już na dobre...

*Rok później*

Dalej jestem na tej cholernej wyprawie i nauczyłam sie tylko cząstki mojej nowej mocy,powoli traciłam nadzieje...

-Serio tylko tyle potrafisz?-krzyczał Gray,czy wpominałam już że on pojechał ze mną? Nie? To dowiadujecie sie teraz! Gray jest lodowym zabójcą demonów!

Skupiłam sie i uderzyłam w Graya cała swoją mocą padł nieprzytomny na ziemie, przyzwałam Leo i kazałam mu zanieśc go do obozu...

Zaraz,zaraz nauczyłam sie mocy! Moge wrócic do Natsu i przyjaciół! Odrazu pobiegłam do obozu i zaczełam pakowac moje i Graya rzeczy.

Po chwili spojrzałam na moją reke na której pojawił sie złoty tatuaż.

*Po powrocie*

-OHAYO MINNA!-krzyczałam na cała gildie, ale gdy podeszłam bliżej zobaczyłam Natsu ucieszyłam sie jak nigdy jednak nie był on sam o-on całował Lissane...

-PODŁY DRANIU-spojrzal na mnie zdziwiony.

-Nie miałas wrócic za miesąc-spytał

-WYZYWAM CIE NA POJEDYNEK, CWELU JUTRO W POŁUDNIE-wykrzyczałam mu w twarz.

Tak oto zaczeła sie moja bitwa z Natsu...



NALU VS GRALUWhere stories live. Discover now