Harry: Lou co tam u ciebie ciekawego, mam nadzieje że się nie przestaraszyłeś mojego wyglądu
Lou: wybacz Hazz ale miałem wczoraj sprawdzian i nie mogłem do ciebie napisać. Jestem bardzo zmęczony wszystkim. Tak przy okazji jesteś śliczny. Juz mam ochotę cie przytulić
--------------
Hej misie słuchajcie nie wiem jak często będę dodawać rozdziały bo 19 juz jestem padnięta i mam ochotę płakać.
Mam nadzieje na jakiś komentarz, cokolwiek bo naprawdę chce pisać to ff.
Jutro mam dwie kartkówki i pani pyta
Trzymajcie kciuki
YOU ARE READING
Help?
FanfictionPewnego dnia Louis dostaje SMS od nieznanego numeru Na poczatku na nie nie reaguje,lecz pewnego dnia wszytko się zmienia i zaczyna odpisywać na nie