~~~~~8~~~~~

4 0 0
                                        

Perspektywa: 💛

Po dłuższym czasie znaleźliśmy się już wystarczająco daleko.

🩵 Dobra, wyjaśnij nam teraz jak ty otworzyłeś tą kratę?

No i co ja mam im powiedzieć? Że Kicia mi pomogła po tym jak nas tutaj uwięziła?

💛 Nie wiem, jakoś się stało

Przeciwż nie powiem im prawdy, co nie?

🩵 I co teraz?

💚 No chyba trzeba spadać

💛 Nie wiemy przecież gdzie jesteśmy

🩷 Co to było..?

🩵 Nie mam pojęcia

Rozejrzałem się po sali aby upewnić się że nikogo nie ma. Musimy się stąd wynisić, jak najszybciej.

💛 Musimy iść, już

🩵 A może to część ich plany?

💛 Jeżeli to coś się pojawi, to będziemy martwi.

Perspektywa 🤍🖤

Zapadła już nic, a nam został jeszcze kawał drogi do przebycia.

❤️🖤 Myślicie że mamy jakiekolwiek szanse?

🤍🖤 Nie

💚🖤 Pesymistyczne podejście

🖤🤍 Przynajmniej jeszcze żyjemy

💙🤍 Mam tylko jedno pytanie, dlaczego to robimy?

🤍🖤 Żebyś się głupio pytał

🖤🤍 W jednej z wież znajduje się najpotężniejszy minerał w moim świecie. Potrzebny jest aby...

Urwał jakby zastanawiał się co powiedzieć. W sumie nic dziwnego. Wytłumacz komuś że bez tego nie ma życia bez tego minerału.

❤️🖤 Aby... Co?

🤍🖤 Dzięki niemu istnieje tu życie

Naprawdę, jak ktoś może tyle gadać? To irytujące.

Dalej szliśmy dopóki nie zrobiło się ciemno.

🖤🤍 Proponuję aby zostać tu na noc. W nocy jest zbyt niebezpiecznie.

Wszyscy zgodziliśmy się na ten pomysł.

Gdy było już koło północy mnie i Null'a wybudził dziwny skok energii. Spojrzeliśmy na siebie zdezorientowani.

Null dał znak, aby rozejrzeć się po okolicy. Musieliśmy oczywiście uważać. Mam pecha do wpadania w pułapki...

W pewnym momencie usłyszałam wysoki dźwięk. Null popatrzył na mnie, aby upewnić się że nie oznacza to nic złego.

🤍🖤 Mamy przesrane..

🖤🤍 To oni..?

Kiwnełem głową na co chłopak dał mi sygnał, aby zmylić nasz trop.

🤍🖤 Kiedy będzie widno musicie stąd jak najszybciej iść, dołączę do was później.

Null kiwnął głową i odszedł w drugą stronę, a ja musiałam wykonać najcięższą część planu.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Witajcie Kociaki!
Wróciłem!

To była trochę długa przerwa, ale wracam z motywacją do pisania. Potrzebowaliśmy przeczytać tą książkę 3 razy, ale sądzę, że przypomniałem sobie co pisaliśmy przed przerwą.

Króciutki rozdział, ale mam nadzieję że nikogo nim nie zniechęcę

Miłego dnia/nocy wam wszystkim!!

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: 2 days ago ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Kłopoty część 2 Where stories live. Discover now