Perspektywa 🩵
Coraz bardziej się obawiam. Może kicia chce zniszczyć wojanowice... Przekonałem się, że może to zrobić z łatwością.
Wszyscy byliśmy przed moim domkiem. W tym kicia którą siłą ściągnął ptyś.
Ona chyba wiedziała co mam zamiar zrobić.
🩵Wybacz mi ale nie mam wyboru. Musisz opuścić wojanowice.
Spokrzała na mnie. Na jej twarzy pojawił się złośliwy uśmieszek..
🩷Wojtek, może jeszcze to przemyślimy
🩵Nie ma żadnych dyskusji. Decyzja zapadła..
🤍🖤Jak chcesz. Wiedz, że ja próbowałam wam pomóc. Już jesteście martwi...
Zanim ktokolwiek zdążył zaprzeczyć zniknęła. Jak?
Ptyś popatrzył na mnie..
💛Naprawdę musiałeś?
💚Przez nią się zmienileś...
💛Wręcz przeciwnie! Tylko ona mnie tutaj trzymała!
Pierwszy raz się tak zachowywał..
🩷Ptyś, uspokój się..
💛Wszyscy dajcie mi swięty spokój...
Perspektywa 🤍 🖤
Jak chcą. Ich strata. Jeszcze się spotkamy.... W nieco gorszej sytuacji....
To tylko kwestia czasu zanim ta ich marna wioska zniknie..
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Taki mały wstęp. Nie miałam pomysłu na rozwinięcie ale na samą akcję mam spory.
Bayy:3
