10 grudnia 2015 rok.
Nie mogę tak dłużej Jack...
Nie!
To boli...
Boli mnie to że nigdy nie zwróciłeś na mnie uwagi!
Że nawet zeszyt podniosłeś bez własnej woli!
To tak cholernie Boli...
Jeb**e życie!
Po co mi takie życie?!
Po co?!
Skoro i tak mnie nigdy nie zauważysz?!
Prawda boli...
Tak cholernie boli...
Znowu się pociełam
Znowu...
Ja naprawdę nie daje rady Jack...
Poprostu nie...
Nie Nie Nie!
Nie daje sobie rady z niczym...
Jack,gdybyś tylko raz powiedział głupie hej byłoby cudownie...
Lecz dlaczego ja mam takie głupie marzenia?!
Dlaczego?!
Eh...sama nie wiem.
**********************
A więc oto kolejny rozdział:)
Muszę wam powiedzieć że te ff będzie miało drugą część:) po przeczytaniu epilogu możecie się zdziwić jak to możliwe ale jednak jest:)
Druga część ruszy pod koniec sierpnia;)
YOU ARE READING
I Hate You//Jack Johnson
FanfictionZostał tylko smutek,żal i cierpienie a radość znikneła i nigdy nie powróci...