Krótki wstęp

32 1 3
                                    

Obiecuję, będzie bardzo krótko.

"Uszkodzona dusza" to projekt, który towarzyszy mi od dawna. I żyje własnym życiem. O tym, skąd się wziął i dokąd ostatecznie zmierza, opowiem chętnie przy innej okazji, bo w sumie jest to kawał ciekawej historii, ale...

Żeby nie przynudzać. Powieść, którą masz w rękach, zaczęłam pisać w roku 2018 i nazywam ją Wersją Beta. Dlaczego? Sprawa jest bardzo prosta: od jakiegoś czasu marzy mi się ją wydać. Wersja Alfa, nad którą obecnie pracuję, nigdy nie znajdzie się na Wattpadzie i dość mocno różni się od tego pierwowzoru - jest mniej humorystyczna, niewiele w niej obyczajowych wtrąceń, ukróciłam zdecydowaną większość dłużyzn i postanowiłam okrasić ją nieco innym, bardziej poetyckim językiem, co częściowo zerwało z konwencją powieści dla młodzieży...

Ale nie ona jest tutaj najważniejsza. Najważniejsi jesteście wy, Drodzy Czytelnicy, bo to przede wszystkim dzięki waszym radom, wskazówkom i krytyce mogłam się za Wersję Alfa wziąć z czystym sumieniem. Na tym jednak nie kończy się wasza rola, o nie!

Nadal was potrzebuję. Potrzebuję grona odważnych, którzy chcieliby przyjrzeć się temu kolosowi, jakim jest Wersja Beta, i szczerze napisać mi, co o nim sądzą. Bez owijania w bawełnę. Ta powieść jest dla mnie piekielnie ważna, a dzięki wam będę wiedziała, jak mogę ją doszlifować. Dlatego zapraszam w te nie do końca skromne progi, obiecuję sporą dawkę akcji, mnóstwo czarnego humoru i parę dłużyzn... zapewniam jednak, że spokojnie możecie się tutaj rozgościć.

Trwa nieduża kosmetyczna korekta, polegająca głównie na wykrojeniu powtórzeń, poprawieniu paru literówek i ugłaskaniu narracji tam, gdzie się zmechaciła. Części poddane korekcie możecie rozpoznać po obecności baneru. Proszę o wyrozumiałość... i cieszę się, że jesteście! Zapewniam, że czegoś takiego jeszcze nie czytaliście...

Uszkodzona dusza 1: LONERWhere stories live. Discover now