Makai Ouji Devils and Realist

2 0 0
                                    

Makai Ouji Devils and Realist (Styczeń- Luty23')(02.01-01.02)

Ocena: 10

Rok produkcji: 2013

Liczba odcinków: 12

Strona: desu-online

Kraj pochodzenia: Japonia

Gatunki: komedia, tajemnica, nadprzyrodzone, demony

Fabuła:

Wybitnie uzdolniony arystokrata William uczy się w prestiżowej szkole i marzy o błyskotliwej karierze, lecz pewnego dnia dowiaduje się, że jego jedyny opiekun zbankrutował. W podziemiach ogołoconej przez komorników rezydencji bohater zamiast skarbu znajduje podającego się za demona Dantaliona, który jednak wydaje się finansowo bezużyteczny, ponieważ bredzi wyłącznie o uwikłaniu Williama w polityczne problemy Piekła, a przede wszystkim nijak nie pasuje do naukowego światopoglądu.

Wątki:

Jest tak w tym anime nie ma wątku romantycznego. Jest ukazana przyjaźń mimo woli między Williamem, który nosi w sobie duszę Salomona, a demonami- Dantalionenem, Sytrym, Camio. Sam Wiliam chętnie się z nimi zaprzyjaźnia, bo nie chcę mieć z nimi nic wspólnego. Potem, kiedy zaczyna rozumieć ich świat i swoje zadanie jako elektora do wyboru następnego władcy piekieł. Choć nadal nikogo nie wybiera. Jest już Isaak, który fascynuje się światem zjawisk nadprzyrodzonych. Też się z nim przyjaźni i dzieli się wiedzą o świecie tych stworów.

Ulubione sceny:

Mam kilka ulubionych scen. Lubię scenę, gdzie na terenie szkoły, gdzie uczą się nasi głowni bohaterowie jest festiwal. Każdy przygotowuje swoje stoisko tematyczne. Issakowi, Dantalionowi i Sytremu wszystko idzie jak z płatka. Wiliam wymyśla chytry plan, aby przekonać ich do współpracy ze sobą. Udaje mu się. Razem otwierają kawiarnie z lokajami i pokojówkami. Oczywiście pomysłodawca tylko nadzoruje prace innych. Podoba mi się też scena pojedynku kulinarnego między Baphonetem, a Leonardem, bo było dobrze ukazane jak gotują i wygląd potraw był tak zachęcający do jedzenia. Miałam ochotę, aby to zjeść. Moją ulubioną sceną jest, kiedy w pierwszym odcinku Dantalion ratuje Williama przed Gillesem de Raisem.

Moje odczucia:

Samo anime bardzo mi się podobało, chociaż ostatni odcinek, aż się prosi, aby był 2 sezon, który już pewnie nie będzie kręcony. Mam wielki sentyment do mangi "Książę Piekieł", którą ten serial przenosi na ekran. Może dlatego tak bardzo mi się podobał. Samą mangę czytałam z jakieś dwa lata temu, więc nie wszystko z niej pamiętam. Wydaje mi się, że historia z mangi jest w pełni przeniesiona na ekran, choć nie w całości. Pewnie dlatego od tego anime chciałam zacząć mój powrót do tego rodzaju animacji. Jeśli natomiast chodzi o aspekty wizualne i muzyczne to współgrały ze sobą. Kreska była, jak to ujmę kryształowa. Taki rodzaj kreski bardzo mi odpowiada. Zaś muzyka charakteryzowała się spokojem i czystymi dźwiękami.

Źródła: https://cdn.myanimelist.net/images/anime/12/49573.jpg, https://shinden.pl/series/14629-makai-ouji-devils-and-realist

Recenzje AnimeWhere stories live. Discover now