Słońce Mitsukiego... (MitsuBoru)

Rozdział 4

W międzyczasie drużyna 7 dostała misję zbadania tego, co się dzieje ostatnio w lesie. Głównie zostało to wywołane tym, że poległ Jōnin, więc dzieciaki będą mniej widoczne. Plan był jednym z tych strasznie ryzykownych i głupich. W pewnym momencie Konohamaru został zaatakowany przez osobę w czarnym płaszczu. Jakoś unikał łańcucha, który w niego leciał, ale od strony pleców poleciał kolejny, który złamał mu kręgosłup. Konohamaru padł nieprzytomny. Sarada przebudziła 3 tomoe (bo chyba nie miała) w obu oczach i od razu zaatakowała. Nie było czasu na gadanie. W stronę czerwonookiej dziewczyny poleciał łańcuch zakończony na końcu metalowym walcem. Uchiha dzięki Sharinganowi zdołała uniknąć. Następny łańcuch poleciał od tyłu. Go też uniknęła i złapała po czym pociągnęła, wyrzucając napastnika w powietrze. Boruto i jego klony cienia poleciały na Ikara w wersji Uchiha. Mitsuki stał i patrzył na przebieg wydarzeń z zaciekawieniem. Sarada tworzy klony cienia i też wykańcza napastnika.

Mitsuki: -Brawo Boruto! Świetnie się spisałeś!

Białowłosy zaczął bić brawa z uśmiechem na ustach.

Sarada: -A ja to co niby?! DUCHEM JESTEM CZY CO?!

Mitsuki: -Ty?

Zapytał ze zdziwieniem na twarzy.

Mitsuki: -Ty nic przecież nie zrobiłaś...

Sarada zaatakowała go, ale Mitsuki i tak ją uśpił. Boruto teraz popatrzył na białowłosego i miał takie "bruh". Szybko wrócili do wioski z rannym Konohamaru. Saradę gdzieś odstawili. Napastników przynieśli do Hokage, gdzie czekał już Sasuke i Orochimaru.

Orochimaru: -Tak jak myślałem... Więc jednak nieudany eksperyment przetrwał.

Powiedział ściągając kaptur jednego z napastników.

Sasuke: -Stwierdziłeś, że posiada on Mangekyō Sharingana. Raczej poradzilibyśmy sobie z nim sami, ale jeśli powalił on doświadczonych Jōninów jednym ciosem, warto być ubezpieczonym. Daj mi tą przeklętą pieczęć.

Sanin szybko ugryzł Sasuke, a na jego karku pojawiły się 4 tomoe.

Orochimaru: -Przypomnę, że ulepszona przeklęta pieczęć nie była testowana i może mieć różne skutki. Użyj jej tylko w ostateczności.

Teraz to wam w sumie podsumuję liczbę ugryzień :>

Sasuke - 1 ugryzienie

Sarada - 34 ugryzienia