♥︎Angel♥︎

7 1 0
                                    

Po urodzinach było mi trudni wstać lecz udało mi się nawet zejść na dół...Zeszłam i zobaczyłam nie Liiy i nie Wiktora tylko dwie starsze osoby i jednego nastolatka siedzącego na kanapie,zastanawiałam kto to jest co chwilę zerkałam na te osoby ale nie miałam niestety odwagi do nich podejść.....Chwilę poten usłyszałam Wiktora który spadł ze schodów ze szczęścia....Ci ludzie to rodzice Liiy i Wika??!??!
-Wikuśku!!!!!!-zawołała jego matka-
Jego mama też zerknęła na mnie a bardziej popatrzyła na mnie......I wypowiedziała słowa żebym weszła itd.Postanowiłam wejść i się przywitać.
-Dzie...ń dobr..y

-Dobry- odpowiedziała
-Zestresowałam się-
-WIKTORZE!!! TWOJA SUK∭ PLANUJE WAM ŚLUB!!😘
Wiktor nie był zadowolony

Gdyby byłWhere stories live. Discover now