Nim zdążę coś odpowiedzieć jesteśmy już przed budynkiem. Kyle rozgląda się chwilę i ruszamy w stronę czarnego auta. Jego dłoń ściska moją, tak jakbym była pięcioletnim dzieckiem, które łatwo może się zgubić. Gdy już stajemy przed samochodem chłopak jak prawdziwy dżentelmen otwiera mi drzwi.
-Panie przodem-mówi. Korzystam z jego propozycji i wsiadam jako pierwsza. Chłopak idzie w moje ślady zamykając przy tym drzwi od auta.-Ruszajmy!-rozkazuje kierowcy. Ten natychmiast wykonuje polecenie.
-Mieszkam za...-nie daje mi dokończyć.
-Wiem-odpowiada. Na tym kończy się nasza rozmowa.
W czasie jazdy cały czas przyglądam się mojemu pierścieniowi. Za niektórymi rzeczami będę tęsknić. Za spacerami z mamą, zabawą z dzieciakami z sąsiedztwa, zapachem kwiatów z naszego ogródka, plotkami z krawcową, za dźwiękami pociągów. Za naszym domem... Nie chcę o tym myśleć więc zaczynam przyglądać się czemuś innemu. A raczej komuś. Kyle z zamyśleniem ogląda obraz za oknem. Wreszcie mogę dostrzec rzeczy, których nie zobaczyłam w urzędzie. Na lewej ręce ma tatuaż. Ciągnie się on od dłoni do połowy szyi. Nie umiem dokładnie opisać co jest wytatułowane. Trochę włosów opada mu niedbale na czoło. Jest ubrany w czarne eleganckie spodnie. Z kieszeni wystaje mu lekko paczka papierosów i zapalniczka. Biała koszula z długim rękawem na samej górze ma rozpięty guzik. Muszę przyznać, że Kyle jest bardzo przystojny.
-Ślicznotko, możesz mi powiedzieć z jakiego powodu jestem taki interesujący, że aż musisz wpatrywać się we mnie dziesięć minut?-pyta sarkastycznie.
-Przyglądałam się twojemu tatuażowi, a nie tobie-odpowiadam.
-Skoro tak mówisz-uśmiecha się pod nosem.
-Ile masz lat?-zmieniam temat.
-Jestem od ciebie starszy. Mam szesnaście lat, w czerwcu będzie siedemnaście-odpowiada. Chcę go zapytać jeszcze o wiele rzeczy, ale przerywa mi głos kierowcy.
-Jesteśmy na miejscu-informuje nas.
Hej, mam nadzieję, że podoba wam się ta książka. Przepraszam, że rozdział pojawił się dopiero teraz. Chciałabym też was prosić o pisanie w komentarzach swoją opinię na temat rozdziałów lub książki. Dziękuję za przeczytanie.
CZYTASZ
~Mów Mi Naomi~//Iskierka Nadziei
Science FictionGlobalne ocieplenie doprowadziło do wielu katastrof. Stopniała większość lodowców, spłonęło wiele lasów, a na końcu przyszły liczne wojny. Na ruinach dawnych Stanów Zjednoczonych powstało Imperium otoczone potężnym murem. Terytorium zostało podzielo...