CZEŚĆ!
Rewatch Beyblade Burst chodził za mną od dłuższego czasu, ale jakoś nie mogłam się do tego przekonać. Kiedy jednak okazało się, że seria WRESZCIE (ALLELUJA) się zakończy, to pomyślałam, że może warto spróbować dać temu drugą szansę. I tak się stanie.
Jakby ktoś nie wiedział, to przestałam oglądać gdzieś w piątym sezonie, bo nie mogłam znieść jakim gównem stała się ta seria z biegiem lat. Cóż, zobaczymy, czy tym razem uda mi się przebrnąć przez te pozostałe sezony.
Ja o nich wiem dosyć mało, jakieś pojedyncze filmiki widziałam na Instagramie, ale to wszystko, więc nie wiem, co tam się dzieje, będziemy to przeżywać wspólnie.
Postaram się to zrobić trochę poważnie, ale w większości niepoważnie, w zależności od tego, jakiego nastawienia będzie wymagać sytuacja. Będą memy, będą... różne inne rzeczy. Spróbuję porobić gify, chociaż nie wiem, czy będę umiała xD. Jak nie to ukradnę, ale ćśśś.
Pierwszego rozdziału możecie się spodziewać najprawdopodobniej jutro, kiedy już wezmę się za ten rewatch. Oh God. To będzie emocjonalne af.
Pod koniec tego małego wstępu, chcę jeszcze podziękować veneremana_alpaca za sklejenie tej pięknej okładki xD. Od samego początku wiedziałam, że chcę mieć TĄ cudownie memiczną twarz Valta na okładce. Będzie doskonale obrazować mój stan mentalny podczas tej przygody.
Cóż, do zobaczenia!
YOU ARE READING
Mój RANT na Beyblade Burst
HumorJakiś czas temu zapragnęłam obejrzeć jeszcze raz Beyblade Burst od początku do końca i pomyślałam, że może fajnie będzie się jakoś wypowiedzieć na temat tej serii, bo jest o czym mówić. Co znajdziecie w środku? 95% narzekania 5% chwalenia Tak, ta...
