Wstęp

58 2 4
                                    

WSTĘP

Dzień jak co dzień w moim okropnym życiu 😱🥺😭. Codziennie moja matka która mnie nienawidzi bije mnie swoim pasem za 200 000 tysięcy, ale potem bije mocniej bo się przez to zniszczył. Głoduje mnie i zamyka w zimnej piwnicy. A mój starszy brat żyje takim życiem jakim ja zawsze chciałam.... poza imieniem, jak kurwa można skrzywdzić tak dziecko i nazwać je Janusz? Z tego powodu on jest prawdziwym patusem naszej luksusowej dzielnicy. Sieje on postrach w każdym domu do, którego się włamał ale nie poniósł żadnych konsekwencji przez swoje znajomości. Często szarpie mnie za włosy nazwywając mnie paskudną gdy on sam wygląd jak jajo. Jest łysy w chuj bo poszedł za tymi beznadziejnymi trendami, a jego łysina świeci. Jak dzieci widzą go na ulicy to płaczą z zażenowania. Matka mimo że głupia to ładna, a ojca nie znam spłodził dzieci i spierdolił jak należało. Tylko im ja się udałam bo mojego brata można nazwać marnowaniem spermy ojca. Teraz mam gotować dla tych jebanych bufonów mimo, że mają jebaną służbę i kucharzy od tego. Ta szmata szuka tylko powodów aby mnie jebnąć i zamknąć w piwnicy.

Od autorek:
Siema tu Celina i Milena i to jest wstęp do naszego cudownego dzieła. Mam nadzieję, że was zachęci do dalszego czytania. Rozdziały piszemy na zmianę. Ten napisała akurat Milenka, którą bardzo pozdrawiam i dziękuję za to dzieło 💖

Rodzina Drobniaków Waar verhalen tot leven komen. Ontdek het nu