hej to moja druga ksiązka lecz pierwsza jest jeszcze nie skończona będzie ona powiązana z instagramem , książka będzie z perspektywy Lili Jones Która zakochuje się w nie jakim Ethanie Evans
Dzisiaj pierwszy dzień liceum już 2 klasa w końcu nie będę pierwszakiem nie chce mi się iść do tego pierdolnika schodzę na śniadanie i zastaje ciszę, oczywiście moi rodzice mają czas tylko na pracę ,właśnie są w delegacji. No dobra mam grupę przyjaciółek :Ashley Madison Klarę i Sophie Tak tworzymy taką typową grupkę dziewczyn. Nieważne, jem płatki robię poranną rutynę i głaszczę mojego psa, alfa Acha i wstawiam jeszcze zdjęcie na insta
Lili_xD
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Opis: Czekam na was @madison_skarbie @Ashley:::: @klaruniaa i @sophie###
Wstawiłam zdjęcie zarzuciłam plecak i wyszłam
Zawsze wychodzę z domu i czeka na mnie Madison i idziemy do szkoły w połowie drogi dołączają do nas Sophie i Ashley tak jak myślałam tak też się stało po kilku minutach czekania przyjaciółka dołączyła do mnie i poszłyśmy do szkoły. Przechodziłyśmy właśnie przez pasy gdyż ujżałam 2 znajome mi sylwetki. Ashley i Sophia dołączyły do mnie i Madison i tak w 4 przekroczyłyśmy próg szkoły
-pierwsza lekcja to biologia "super"-powiedziałam z wyczuwalną nutką ironii
-no wiem z panią profesor -odpowiedziała mi Madison Ashley pobiegła do swojego chłopaka Alexa więc w 3 ja Madi i sophie Szłyśmy korytarzem pod sale aż nagle zauważyłam tam grupkę tych "popularnych" chłopaków i jakieś dziwki klejące się do nich w tym Marcysie ominełam ich i poszłam na biologię ja i Madi chodziłyśmy na biol-chem A Ashley i Sophie na biol mat. Biologia mineła bardzo szybko teraz była przerwa na obiad na której miałam ogłosić że organizuje imprezę na stołówce było bardzo głośno więc krzyknełam -EJ SŁUCHAJCIE MNIEE!! Nie podziałało musiałan działać weszłam na stół i jeszcze raz krzyknełam
- SŁUCHAJCIE MNIEE!! Głosy ustały wszystkie oczy były skierowane do mnie -organizuje impreze dziś o 18 Po czym wziełam obiad i usiadłam pzy naszym stoliku obok Madi. Wszyscy zagapili wzrok na mnie
-dlaczego wszyscy się na nas patrzą?-spytałam z irytacją.
-no robisz imprezę idiotko, apoza tym się tak nie denerwuj złość piękności szkodzi -pdpowiedziała z uśmiechem na twarzy Ashley mieliśmy jeszcze parę lekcji i poszłam do domu
****** Właśnie siedziałąm na stole i robiłam dekoracje na impreze zaraz miały przyjść dziewczyny i miałam sie z nimi ogarniać i tak jak mówiłam zaraz po dekoracjach drzwi sie otworzyły, stała w nich Madi, Ash klari i sophie [skróty ich imion xd]
-heejj -krzykneły przesłodzonym głosem
-hej xd -odpowiedziałam
-no laski szykujemy sie!
i tak sie zaczeło wyszykowałyśmy sie i tak wyglądałyśmy
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
