Prolog

7 0 0
                                    

   Wstałam i pierwsze co usłyszałam to pakowanie rzeczy do walizki. Przetarłam oczy rękoma i usiadłam na łóżku. Usłyszałam ciche, ale szybkie pukanie do drzwi.

— prosze! — krzyknęłam i jak spojrzałam na drzwi spotkałam tam moją mamę która patrzyła się na mnie z wkurzoną twarzą.

— dopiero co wstałaś? Musimy już jechać! Za 30 minut masz być gotowa. — warknęła i wyszła z pokoju.

Po jej słowach wstałam i poszłam się wykąpać. Zimne strumienie wody sprawiały, że byłam już pełna energii. Po 10 minutach wyszłam i zaczęłam suszyć włosy. Po wysuszeniu umyłam zęby i zaczęłam się malować. Szybko zakorektowałam wory pod oczami i nos, po czym pomalowałam rzęsy i zrobiłam kreski. Po chwili wyszłam z ręcznikiem na ciele, podeszłam do szafy i się ubrałam w dresy i luźną koszulkę, założyłam bluzę rozpinaną i wzięłam moją już spakowaną walizkę i zeszłam na dół. Zjadłam śniadanie i zadzwoniłam na face time'a do moich 6 przyjaciółek ze szkoły. W sekundę odebrały mimo, że była 9 rano w sobotę.

— już wyjeżdżasz?! — krzyknęła Emilka. - co tak szybko... — cicho się zaśmiałam.

— no bo muszę, chciałam się pożegnać z wami jak jeszcze mam internet — uśmiechnęłam się.
Moje przyjaciółki się przekrzykiwały pożegnaniami na co cicho odpowiadałam „pa". Po chwili usłyszałam moją mamę wołającą mnie.
— kończę już, będę dzwonić!! — krzyknęłam i się rozłączyłam.

***

Byłam już w samochodzie, kiedy usłyszałam głos taty.
— będziemy narazie mieszkać u mojego kolegi z pracy. — powiedział tak, aby każdy go usłyszał. — ma syna o rok starszego od ciebie Mia. — spojrzał na mnie w lusterku, ale szybko zdjął ten wzrok z powrotem patrząc się na ulicę. — i córkę w wieku Poli. — spojrzałam na śpiącą 9 łatkę i się lekko uśmiechnęłam. — będziemy u nich mieszkać dopóki nasz stary dom się nie sprzeda, i zarobimy trochę więcej na nasz nowy. — powiedział i skupił całą swoją uwagę z powrotem na ulicę.

Taki krótki prolog, bo chcę aby więcej było w rozdziałach, postaram się pisać często, ale przez różne spotkania ze znajomymi jest mi trudniej, jednak będę pisać codziennie po kilka słów :)
Przepraszam za ortografię jak już z pecy mówię :P

Bonus

Instagram posts

miax.evanss

I jedziemy do Kalifornii

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

I jedziemy do Kalifornii.......

Polubienia: 2734
Komentarze: 203

@emmmilllka.nns: będziemy tęsknić 🙁
            @miax.evanss: ja też ❤️

SamowystarczalniOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz