Miłość na Placu(Nemeczek x Boka)

Część 8

Cześć kochane bółeczki *-*
Sory że mnie nie było ale matka
zabrała mi tel na kilka dni ):

Boka-Pisze *na kartce (xD) podnosi*=czanakosz możesz wybrać to wyzwanie

*C-Czanakosz Jakbyście zapomnieli*

C-Hmmm...Boka możesz siąść na krześle -Mówi po czym Boka się ciepło ale niepewnie uśmiecha i siada na drewniane krzesło z poduszką na oparciu i siedzeniu.

N-Boje się już co wymyśliłeś...

C-Masz zbyt brudne myśli a i siądź Boce na kolana orzez resztę gry.

N-A jeżeli tego nie zrobię?

C-W takimmm raziee pytanie-Nemeczek szybko poderwał się do stania prosto i siadł boce na kolanach nie powie trochę go to zawstydziło szczególnie przy nich.

C-KU#WA

N-Co?

C-już myślałem że się dowiem z kim byłeś przed boką-Zapadła grobowa cisza.

Cz-Kręć butelką Erno-Nemeczek znów poderwał się na równe nogi i szybko podbiegł do butelki jak poparzony spokojnie zakręcił butelką wypadło na ...CZANAKOSZA JEST był tak szczęśliwy że może się odegrać natychmist zapytał prawda czy wyzwanie

C-Ehhh...Wy.pyt..wyz..pyta-
Pytanie

N-Wreszczie mogę się odegrać Idioto więc tak chce żebyś mi powiedział Kiedy skończyłeś pić z butelki

Jestem zmęczona sory
195 Słów