A może by tak odpuścić? Pierwsze słowa, które pojawiły się w głowie blondwłosej powłoki.
Nie to niedorzeczne...
Harry szykując się na zajęcia uznał, że nie bierze żadnych książek. Bo na co to komu?
Przyjrzał się uważnie wszystkim ubraniom w szafie, które posiadał Malfoy.
Jakie to wszystko monotonne. Czerń, biel, zieleń. Nudaaa.
Wyciągnął różdżkę I biorąc pierwsze z brzegu ubrania transutował wszystko w strój klauna.
Białe, luźne spodnie w pionowe, niebieskie paski wciągnął na tyłek. Do tego niczym nadmuchana powietrzem koszula w kolorowe kropki i czerwony pasek.
Całą twarz wysmarował białą farbą i czerwoną szminką zrobił nienaturalnie duże usta w dziwnym uśmiechu. Wokół całych oczu nałożył niebieskie cienie, a piegi zrobił zielonym tuszem. Na sam koniec transutował skarpetki w czerwoną, sterczącą lokami perukę.
Przejrzał się w lustrze jednak czegoś wciąż mu brakowało.
-BUTY!- krzyknął do swojego odbicia.
Sięgnął po lakierki ze smoczej skóry i zamienił je w ogromne białe buty z czerwonymi czubkami. Związał je kolorowymi sznurówkami.
Zadowolony z efektu opuścił swoją sypialnie.
W salonie stał Draco próbując ujarzmić gniazdo na głowie jednak z marnym skutkiem. Widząc Harry'ego zaniemówił.
-Czy ty masz zamiar tak wyjść?- wyszeptał przerażony.
-Oczywiście, że tak- odparł Harry naciskając na pompon, który robił za nos, a on wydał piskliwy dźwięk.
-Po moim trupie!
-To da się załatwić!- odkrzyknął Harry wybiegając niczym kaczka z ich komnat.
YOU ARE READING
Zamiana ciał
FanfictionDwa wybuchowe charaktery Dwójka uczniów z przeciwstawnych domów Kolejna kłótnia Wybuch i przerażenie Co zrobi Harry i Draco gdy zmienią się ciałami? Dojdą do porozumienia czy wciąż będą uprzykrzać sobie życie?