Śniadanie już się zaczęło. Stali przed wrotami niepewni co zrobić. Każdy z nich chciał iść do swoich przyjaciół jednak jak im wytłumaczyć, że wyglądają zupełnie inaczej? Tego było za wiele. Jakby nie mogli zjeść śniadania w swoim nowym pokoju. Odwrócili głowy na dźwięk odbijających się obcasów. W ich stronę szła blondwłosa dziewczyna z rozmarzonym wyrazem twarzy.
-Hey Harry- ucałowała go w mlecznobiały w policzek.- Hey Draco- chwyciła w objęcia bruneta.
-Luna!- krzyknęli razem.
-Skąd wiesz?- zapytał blondyn.
-Oj Harry...- spojrzała na niego.- Czuję waszą magię. Macie ochotę zjeść ze mną śniadanie?
-Tak- ruszyli razem przez wielkie wrota kierując się w stronę stołu Krukonów. Jednak szczęście nie trwało długo. Drogę przecięła im rudowłosa dziewczyna.
-Harry- spojrzała ze złością na bruneta.- Jak mogłeś mnie wczoraj wystawić! To była nasza rocznica!
-Odwal się wiewióro!- zrobił krok w tył.- Nie zbliżaj się do mnie! Nie jesteś moją dziewczyną!
-Ale...- w jej oczach pojawiły się łzy.
-Jestem gejem!- brunet wykrzyczał na całą Salę.
-Nie prawda- słaby szept wydobył się z ust dziewczyny.
-Prawda! Spotykam się z Malfoyem. Ty byłaś moją przykrywką! On jest idealny!- na twarzy blondyna pojawił się czysty szok, gdy brunet zbliżył się do niego i przycisnął swoje wargi do jego ust. Harry stał jak sparaliżowany, a w jego głowie dudniło tylko: kurwa, kurwa, kurwa. Przejebane. Zabije cię Malfoy.
DU LIEST GERADE
Zamiana ciał
FanfictionDwa wybuchowe charaktery Dwójka uczniów z przeciwstawnych domów Kolejna kłótnia Wybuch i przerażenie Co zrobi Harry i Draco gdy zmienią się ciałami? Dojdą do porozumienia czy wciąż będą uprzykrzać sobie życie?