Untitled Part 8

1.3K 59 3
                                    

Właśnie siedziałam w jednym pokoju z One Direction . Nie mogę w to uwierzyć dlaczego matka mi nie powiedziała teraz tu siedzę tu i nie wiem co zrobić na dodatek mnie z nimi zostawili makabra.

- Weronika może nam coś opowiesz o sobie - z Moich rozmyśleni wyrwał mnie głos Harrego

- A co chcecie wiedzieć- Zapytałam

- Wszystko - Powiedział Zayn

- Więc tak mam na imię Weronika, ale to już wiecie pochodzę z polski jestem tu, ponieważ moi rodzice się rozwiedli mam 16 Lat i jestem Directioner od 2012 roku... To chyba tyle

- Wow jesteś inna niż inne fanki nie rzuciłaś się na nas i nie piszczysz - Powiedział Louis

- Tak wyszło byłam zaskoczona ,że moja mama jest waszą stylistką- powiedziałam

- Dlaczego twoi rodzice się rozwiedli ? - Zapytał Niall

- Nie chcę o tym rozmawiać- Opowiedziałam a po moim policzku spłynęła samotna Łza

- Sorka nie powinienem się o to pytać - Powiedział przygnębiony Niall

- Spoczko nic się nie stało

- To może zagrajmy w coś - Powiedział Liam

- Spoko może w fife - Powiedział Zayn

- Spoczko - powiedzieliśmy wszyscy razem

Zayn poszedł podłączyć sprzęt a ja przeglądałam facebooka na telefonie. Kontem oka zauważyłam że Louis zagląda mi w telefon

- Nie masz co robić - Zapytałam Chłopaka

- Nie - Powiedział i uśmiechnął się głupio

- Aha

- Podłączone kto gra pierwszy ?- Zapytał Zayn

- Ja - Powiedział Harry

- Nie bo ja - Powiedział Liam

- Ja też chcę- powiedział Niall

I tak o to rozpoczęła się kłótnia która trwała około 10 min, aż w końcu wszyscy zadecydowali że ja mam grać pierwsza nie szło mi to za dobrze ale jest ok.

- Ty zayn uważaj bo przegrasz z Dziewczyną - Krzyknął Harry

- Ta z pewnościom - Powiedziałam

- Mam pytanie grałaś kiedyś w fife - Zapytał Zayn

- Kilka razy z kuzynem - Powiedział

- Twoja gra nie wygląda mi na kilka razy - powiedział Louis

Nikt już nic nie odpowiedział . Graliśmy jeszcze przez 2 godziny super się bawiłam, aż w końcu musiałam wracać pożegnałam się z chłopakami przed ty dostałam od nich numery telefonów. Właśnie byłam w drodze do domu.

- Jak się bawiłaś - Zapytała moja mama

- Nawet spoko są bardzo fajni. Nie zachowują się ja rozwydrzone Gwiazdeczki- Odpowiedziałam jej

- To się cieszę - Powiedział

Reszta drogi do domu minęła nam w ciszy. Nie mogłam się doczekać, aż w końcu walne się na łóżko. Byłam strasznie zmęczona. Gdy dojechaliśmy na miejsce od razu skierowałam się do swojego pokoju. Wzięłam bieliznę i piżamę. Skierowałam się do łazienki. Weszłam pod prysznic po przedni zdejmując ubranie i wrzucając je do kosza na pranie. Umyłam ciało kokosowym żelem. Wyszłam z pod prysznica . Wytarłam się ręcznikiem i założyłam bieliznę a na nią moją piżamę. Umyłam jeszcze zęby. Gdy je już umyłam wyszłam z łazienki i poszłam się położyć. Nawet nie wiem kiedy odpłynęłam w krainę snów.

-------------------------------------------------

Siemka !! Sorki, że nie dodawała tak długo ale jakoś pomysłu nie miała.

Piszcie gdzie popełniłam błędy to będę poprawiać ;)


Love Me - One Direction( Zawieszone)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz