Untitled Part 6

1.3K 66 1
                                    

Sory że mnie tak długo nie było, Ale nie miałam weny. Miałam też dużo poprawek i nauki. Jeszcze raz przepraszam

---------------------------------------------------------

Byłam właśnie w drodze na lotnisko. Cały czas nie mogłam uwierzyć że opuszczam Polskę... Najchętniej bym tu zostałam mam tu przyjaciół ,szkołę i wiele wspomnień.. Może znajdę tam jakieś znajomych nie będę musieć siedzieć całymi dniami z moją matką. Będzie najlepiej gdy wyjedzie w trasę z zespołem.

- Weronika dojechaliśmy- Powiedziała moja mama

- Dobra już Dobra - Powiedziałam z niechęcią

Wywlekłam się z samochodu i skierowałam się w stronę lotniska. Nie mam ochoty nigdzie jechać. Przeszłyśmy przez odprawę i ruszyłyśmy w stronę samolotu. Gdy byłyśmy na swoich miejscach ja od razu wyciągnęłam słuchawki i puściłam sobie na fula piosenkę One Direction. Nie jestem jakąś świrniętą fanką ale ich lubię. Raz byłam na ich koncercie z koleżanką....

~3 godziny później~

Właśnie byłam w drodze do mojego ,, nowego domu" wiem że znajduje się koło jakiejś willi.

- Weronika jesteśmy - z moich myśli wyrwał mnie głoś mojej matki. Wyjrzałam zza okno. Było tu pięknie wielki ogród i nieziemski dom. Byłam zachwycona. Weszłam do środka a tu było jeszcze lepiej.

- I jak podoba ci się - zapytała moja mama

- I to jak - Opowiedziałam z zachwytem

- U góry po prawej stronie jest twój pokój idź się rozpakuj a ja skoczę do pracy bo dzwonili do mnie - powiedziała a ja pokiwałam tylko głową.

Mama wyszła a ja zostałam sama. Poszłam w stronę pokoju tam gdzie mi wcześniej wskazano. Gdy otworzyłam drzwi przeżyłam szok pokój był biało-czarny łóżko było 2 osobowe było także biurko i oczywiście duży balkon. Wyszłam na balkon miałam idealny widok na salon willi obok. Powiem szczerze było tu lepiej niż myślałam. Weszłam z powrotem do pokoju. Wzięłam dresy i za dużą bluzkę. Skierowałam się do łazienki. Ciuchy położyłam obok umywalki. Weszłam pod prysznic. Po godzinnym prysznicu ubrałam się i wyszłam z łazienki. Zeszłam na dół do salonu. Rozsiadłam się na kanapie i włączyłam telewizor. Skakałam po kanałach aż końcu natrafiłam na jakąś komedie. Po 2 godzinach oglądania usłyszałam, że ktoś otwiera drzwi to była moja mama.

- Jestem - Krzyknęła moja mama

- Jestem w salonie - Odpowiedziałam

- Jutro pójdziesz ze mną do pracy chce żebyś kogoś poznała - powiedziała z uśmiechem na twarzy

- A niby kogo mam poznać - Zapytałam

- Dowiesz się jutro a teraz ja idę spać dobranoc - Powiedziała

- Branoc - powiedziałam

---------------------------------------------------------

Sorka,że taki krótki na następny raz postaram się napisać dłuższy.

Piszcie jakieś sugestie i co myślicie o tym rozdziale......

Love Me - One Direction( Zawieszone)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz