Untitled Part 5

1.4K 68 4
                                    

Byliśmy w drodze do Sądu. Gdy dojechaliśmy skierowaliśmy się na salę nr.5. Weszłam na sale ale po chwili wyszłam na korytarz. Postanowiłam, że zaczekam  aż rozprawa się skończy.

~2 godz. Później~

Rozprawa dobiegła końca. Moi rodzice wyszli z Sali. Nic mi nie mówili. Gdy byliśmy już w domu moja zawołała mnie na dół.

- Córeczko musimy ci coś powiedzieć – Powiedziała mama a ja zeszłam na dół po schodach.

- O co chodzi ?- Powiedziałam

- Słuchaj . Sąd zadecydował , że zamieszkasz z Mamą – Powiedział Tata.- Ale na wakacje masz do mnie przyjeżdżać.

- Ale jak to przyjeżdżać ?- zapytałam

- Mówiłam ci , że po rozprawie wyjeżdżam do Londynu. Dostałam tam pracę Stylistki jakiegoś Zespołu.- Powiedziała moja mama

- Ja mam jechać z tobą ?- Ale ja nie mogę. Ja chcę tu zostać – Krzyczałam.

- Bez dyskusji jedziesz ze mną. A jak będziesz chcieć to będzie mogła do ciebie mogła Karolina przyjechać  na  Ferie. A i wyjeżdżamy jutro o 7.30

- Dobra idę się spakować – Powiedziałam

Pobiegłam do swojego pokoju. Wzięłam telefon i zadzwoniłam do Kajki. Odebrała po 5 sygnałach.

- Hej i jak po rozprawie – zapytała

- hej. Tak że jutro o 7.30 wyjeżdżam z mamą do Londynu bo dostała tam pracę jako stylistka. Odpowiedziałam jej

- Ale jak to wyjeżdżasz. A szkoła ?  a Przyjaciele ?- zapytała

- Nie wiem co ze szkołą . Mama powiedziała mi , że możesz przyjechać  do  mnie na ferie

- To fajnie. Tylko muszę porozmawiać o ty muszę o tym z rodzicami pogadać . Ale na pewno się zgodzą

- He he. Dobra idę się pakować zadzwonię jak będę w Londynie pa

- Pa nie zapomnij zadzwonić .

- Nie zapomnę.- Po tych słowach rozłączyłam się .

Gdy już skończyłam gadać poszłam po walizkę która była na strychu. Gdy już ją znalazłam wzięłam ją i poszłam z powrotem do pokoju . Od razu podeszłam do szafy . Wyciągałam  z niej ciuchy , buty itp.

Zostawiłam sobie tylko Czarną bokserkę , Krótkie spodenki  i  converse z napisami 1D.

Gdy już skończyłam się pakować poszłam do łazienki . Zbierając wcześniej Bieliznę i Pidżamę.

Gdy już byłam w łazience . Rozebrałam się i  weszłam pod prysznic. Gdy się już umyłam i ubrałam poszłam się położyć. Nastawiłam sobie jeszcze Budzik na 6.00 i Oddałam się w objęcia Morfeusza.

~Rano~

Obudził mnie budzik. Miałam ochotę wyrzucić go przez okno. Ale przypomniałam sobie, że Dziś lecę  do Londynu . Zwlekłam się z łóżka i wzięłam wcześniej przygotowanie ciuchy. Weszłam do Łazienki. Ubrałam się i umyłam zęby . Rozczesałam włosy i zrobiłam lekki makijaż. Gdy wyszłam z łazienki  popaczyłam która godzina była 6.30. Poskładałam łóżko. Zabrałam jeszcze szczoteczkę pastę do  zębów i kosmetyki. Podeszłam do walizki dałam tam te rzeczy i ją zapięłam. Wzięłam walizkę i zeszłam na dół. Moja mama już tam była. Siedziała w kuchni pijąc prawdopodobnie kawę.

Hejoł jak wam się podoba. Sorry ,że nie dodałam wcześniej ale nie miałam czasu. Następny Rozdziałam Będzie jutro  

Love Me - One Direction( Zawieszone)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz