Cały świat wiedział, że gwiazda rocka była uzależniona od narkotyków, przez co każdy pomyślał, że to było samobójstwo. Na strzelbie nie znaleziono jego odcisków palców, łuska leżała po złej stronie, i jakiś facet mówił że Courtney chciała dać mu 50.000 za zabójstwo Kurta (kilka dni później ten mężczyzna zginął przejechany przez pociąg - przypadek ?). Skoro we krwi muzyka stwierdzono trzykrotną śmiertelną dawkę heroiny, to nie dałby rady podnieść strzelby i nacisnąć spustu. Po 3-krotnej śmiertelnej dawce heroiny przeciętny człowiek umiera po kilku sekundach (no a Kurt miał ok. 175 cm wzrostu, był bardzo chudy i drobny), więc logiczne, że sam się nie zastrzelił. Broń nosił dla obrony własnej. Kurt Cobain w kwietniu 1994 roku powiedział do przypadkowego mężczyzny, że boi się o swoje życie - moim skromnym zdaniem Love jest w tym upaprana po same łokcie. Miała motyw, Kurt chciał ją rzucić - wtedy straciłaby kupę kasy. Do dzisiaj pozostaje wiele pytań po tylu dowodach, np. kto używał jego karty po jego śmierci? Dlaczego w piśmie pożegnalnym znajdują się dwa charaktery pisma? Znaleziono kartkę na której ktoś ćwiczył pismo Kurta.
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
