Prolog

17.9K 510 102
                                    

~Dedykacja~

Dla wszystkich, których kochano tylko wtedy, gdy zgaszono światła.
Mam nadzieję, że znajdziecie kogoś, kto będzie was kochał nawet w najjaśniejszy dzień.

Kiedy nastaje ciemności, większość ludzi kładzie się spać. Kobiety nakładają kremy, układają sobie włosy w warkocza, lub nawijają je na dziesiątki kolorowych wałków. Nastolatkowie wymykają się z domów, lub wpuszczają przez okno swoje połówki, by ich rodzice nie wiedzieli o takim przekroczeniu zasad. Mężczyźni pracują do późna, ale istnieje granica dalekiego wieczoru, gdy ich powieki same opadają. Wtedy idą spać, a w ich domach panuje stalowa cisza przerywana często występującym w Nowym Jorku duszącym deszczem. Odbija się od okien, tworząc cichą melodię.

Natomiast ja zakładałam wtedy kominiarkę. Czarną kominiarkę, czarne spodnie, czarny golf, by wtopić się w nocną ciemność. Włosy czesałam ciasno, w ulizanego koczka na tyle głowy. Wychodziłam z domu, najczęściej przez schody pożarowe.

Wtedy zaczynałam się bawić. Bezsenność z reguły potrafi niszczyć życia, a mi? Mi zrobiła przysługę.
Nie czując snu, mogłam podbić nocny świat. Kreśliłam graffiti jak prawdziwy artysta, dopóki nie spadłam na ziemię z potężnym hukiem.

Jednak upadek miał swoje plusy. Gdy spadłam na ziemię, natrafiłam na sekret pod nią zakopany.

•Zanim zaczniesz czytać książkę•

Umieszczam tą informację tutaj, gdyż mam pewność, że każdy ją przeczyta. Otóż książka zawiera sceny agresji, psychicznej jak i fizycznej. Przedstawiony jest również motyw seksualizacji młodego ciała, przygotowania do rzeczy dość nieprzyzwoitych. Niczego nie chcę, i niczego nie mam w zamiarze romantyzować. Dziękuję za uwagę, i miłej lektury.

Let Me FollowWhere stories live. Discover now