Grupa młodych wróżek uczy się panowania nad swoimi magicznymi mocami, przy okazji odkrywając miłość i rywalizację oraz walcząc z potworami, które zagrażają ich istnieniu.
Opowiadanie powstało by uporządkować moje myśli i wyobrażeniu sobie wydarzeń...
Jako Frosty White rozpoczynam naukę w Alfei, aby doskonalić moje magiczne umiejętności. Poznaje tam nowych i żądnych wiedzy przyjaciół. W międzyczasie na jaw wychodzi pewien sekret.
Na moich słuchawkach leci " Kids In The Corner " - Amber Van Day. Siedzę oparty o chropowaty mur obok bramy do Alfei.
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Powiadomienie w moim telefonie informuje mnie o spotkaniu z Samem, który będzie moim współlokatorem. Chodzi do wyższej klasy, więc wydaje się to dziwne. Wstając, wziąłem moją walizkę i zarzuciłem na prawe ramię torbę, a gitarę na lewe. Rozpocząłem spacer w stronę wejścia do części szkoły dla wróżek. Widzę rozmawiająco parę w bardzo energiczny sposób. Rudowłosa dziewczyna przykuwa moją uwagę nie tak jak rozmawiający z nią blondwłosy chłopak, zainteresowało mnie to. Przypominam sobie, że mam coś co nie jest zwykle spotykane, a mianowicie mój amulet w kształcie niebieskiego ptaka.
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Postanawiam go użyć, więc chwytam go lewą dłonią i ze skupieniem, szeptem wypowiadam: "Transmisja dźwięku" Słyszę rozmowę:
- U nas nie ma ich zbyt wiele...
- A z jakiego wymiaru jesteś?
- Z Kalifornii...? - parsknęła śmiechem.
- Nie z Innoświatu? - spytał z zawahaniem.
- No nie.., a trzy miesiące temu nie wiedziałam o istnieniu Innoświatu...
Nie jest z stąd? Emanuje tak ogromną energią... - mówię w myślach.
(Dalsza część rozmowy)
Dziewczyna odchodzi, idzie w tym samym kierunku co ja, więc podążam za nią. Zatrzymała się przed blondwłosą i zaczęła rozmowę.
Doszedłem do nich zrobiłem to samo:
- Cześć, jesteście może z pierwszego roku?
- Cześć, ona jest, ja z nie, tak w ogóle jestem Stella. - powiedziała blondwłosa i wyciągnęła rękę.
- Cześć, jestem Frosty - powiedziałem i uśmiechnąłem się. A ty koleżanko z pierwszego roku?
