Roździał 3 ''Coraz więcej pytań''

6 0 0
                                    

- Na jak długo straciłam przytomność? - spytałam rozglądając się po salce. Wokół mnie stali rodzice, pielęgniarka i dyrektor. Przypomniało mi się, że zemdlałam po wiadomość o śmierci Jacka... To na pewno pomyłka. - Na jakieś 10 minut. - odpowiedziała mama z troską w głosie. - już baliśmy się, że stało się coś poważniejszego. Uderzyłaś się w głowę. - Pół przytomna popiłam łyka wody ze szklanki, którą podała mi pielęgniarka. - Boli cię głowa? Dobrze się czujesz? - mama dodała zaniepokojona, ale zbagatelizowałam pytanie nagle wstając. Czułam, że znowu zemdleje. Chciałam zadać tak wiele pytań. Tyle myśli przechodziło mi przez głowę. - Ale czy jesteście pewni że to Jacka znaleziono? Może to ktoś bardzo podobny? Mamo - krzyknęłam - proszę powiedz, że oni się mylą. Proszę! - wbiegłam w nią i się przytuliłam. - Skarbie - poczułam przyjemny dotyk na włosach - Tak, niestety to Jack. Zrobili sekcję zwłok. To naprawdę starszne, tak mi przykro, ale nic na to nie poradzimy. - Po tych słowach zaczęłam płakać jeszcze głośniej. Co prawda Jack nie był już moim chłopakiem, ale wiele dla mnie znaczył. Był mi bliski. Zawsze dobrze się rozumieliśmy. - Możemy wrócić do domu? Chcę się położyć. - szepnęłam. - Oczywiście. - Wzięłam swoje rzeczy i razem z rodzicami udaliśmy się w stronę samochodu

***

- Rozumiem. Porozmawiam z nią. Teraz nie będzie zeznawać, chyba widzieliście w jakim jest stanie. - usłyszałam głos mamy dobiegający z kuchni. Po powrocie do domu od razu poszłam spać. Czułam się tak źle. Sen dobrze mi zrobił i chyba byłam w stanie już normalnie rozmawiać.
- Mamo - zaczęłam cicho wchodząc do kuchni.
- Jak się czujesz kochanie? - odsunęła krzesło i skinęła bym usiadła
- Na pewno lepiej niż rano -  podała kubek gorącej herbaty i zaczęłam ją sączyć. - Jestem strasznie głodna. Jest coś do jedzenia?
- Tak, zrobiłam kanapki z pomidorem. Zjedz trochę. - wyciągnęła talerz z szafki i położyła dwie kanapki.
- Rozmawiałam z dyrektorem i policją. Powiedzieli, że każdy uczeń będzie zeznawał. Sprawa jest zbyt poważna i sprawca musi być znaleziony jak najszybciej.
- Tak, tak wiem - odrzekłam cicho, zastanawiając się o co zapytać. Bałam się, że wszystko co usłyszę znowu doprowadzi mnie do płaczu. - Dlaczego ktoś zabił Jacka? Jeszcze w tak okrutny sposób. Przecież on nic nikomu nie zrobił. To miasto to chyba najspokojniejsze miasto na całym świecie... No do tej pory - dodałam.
- Hannah, wiem tyle ile ty. Natomiast policja nie powiedziała nic poza tym co usłyszałaś. Zastanawia mnie tylko - przerwała sprawdzając godzinę i popijając kawę  - jeśli ta sprawa jest taka ważna dlaczego nie powiedzieli wszystkiego. Gdyby zdradzili szczegóły szybciej mogliby się znaleźć jacyś świadkowie, którzy coś przeoczyli. To takie skomplikowane. - westchnęła.
- No właśnie. Ale może policja naprawdę stoi w martwym punkcie. Może specjalnie mówią, że nie mogą na razie nic zdradzić. - po chwili namysłu dodałam lekko oszołomiona - mamo, ten kto zabił Jacka na pewno ma głowe na karku i wiedział co robi. Wszystko musiał zaplanować do perfekcji - przeżułam kęs kanapki zastanawiając się kiedy wszystko się wyjaśni.
- Bądźmy dobrej myśli - powiedziała spokojnie mama poprawiając włosy.
Wstałam od stołu i włożyłam naczynia do zlewu. - Być może niedługo się czegoś dowiemy. Pójdę na górę i spiszę lekcje
- Odpocznij jeszcze. Jestem pewna, że gdybyś nie odrobiła dzisiaj zadań nic by się nie stało. - rzekła sięgając po kurtkę. - Tymczasem muszę wyjść. Będę za jakieś 30 minut. - oznajmiła i otworzyła drzwi
- Gdzie wychodzisz? - zapytałam pośpiesznie
- Do pracy, muszę coś odebrać. - wyczułam w jej głosie lekką, minimalną panikę.
- Przecież niedawno wróciłaś. - zmarszczyłam brwi i zaczęłam iść w stronę schodów.
- Tak, ale czegoś zapomniałam. - uśmiechnęła się słabo i wyszła.
Odwróciłam się i pobiegłam do pokoju. Weszłam na czat grupowy ze znajomymi chcąc zapytać czego dowiedzieli się o sprawie.

Ja: Dobra. Obudziłam się. Wiecie coś więcej?

A: Jak się czujesz?? Naprawdę bardzo wystraszyliśmy się twoim zemdleniem. Przykro nam :((

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Oct 03, 2022 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

ZemstaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz