jongho wlasnie zbieral sie na wyjscie na miasto ze swoim kolega gdy ktos do niego zadzwonil
okazalo sie ze to byl ten sam chlopak do ktorego jongho mial isc
-halo?-powoedzial jongho -JONGHO ZMIANA PLANOW NIE IDZIEMY DO ZADNEJ GALERI TYLKO DO BIBLIOTEKI OBOK I TO TERAZ!!!!-wykrzyczal wooyoung i rozlaczyl sie
zdezorientowany jongho poszedl tak jak mu jego przyjaciel kazal
spakowal wszystko co bylo mu potrzebne i wyszedl z domu zegnajac sie ze swoja mama
jongho szedl jak najszybciej tylko umial to przez to ze woo caly czas go pospieszal
gdy jongho w koncu doszedl (to zle brzmi) na miejscu zobaczyl wooyounga machajacego zeby ten do niego podszedl co jongho zrobil
-no co chciales?-zapytal sie podirytowany jongho -PATRZ JAKI PRZYSTOJNIAK-wyszeptal wooyoung wskazujac na chlopaka przy polkach caly czas sie ekstytujac
ale jongho nie patrzyl sie na chlopaka przy polkach
jongho patrzyl sie na slodkiego chlopaka przy kasie ktory robil cos na telefonie
jednak mezczyzna wyczul ze ktos caly czas sie na niego patrzy i odwrocil sie w jefmgo strone
jongho szybko odwrocil wzrok zaczerwieniajac sie
chlopak od razu wiedzial ze jongho na niego patrzyl i zasmial sie do siebie
jongho lekko spojrzl na chlopaka jeszcze raz a ten mu pomachal usmiechajac sie
jongho nie pewnie od machal
lecz ten piekny czas musial kiedys sie skonczyc poniwaz wooyoung zauwazyl to wszystko i szturchnol jongho
-haha widzialem to wszystko-zasmial sie wooyoung -oj zamkni sie-odpowoedzial mu wkurzony jongho -no powiedz mi ktory to kawaler ci sie spodobal O TEN PRZY KASIE?????-powiedzial wooyoung na tyle glosno alby chlopak przy kasie uslyszal -o jezus wooyoung prosze zamkni sie-powiedzial wystraszony jongho odwracajac sie -TO TEN DO KTOREGO TERAZ MACHAM???????? OOOO HEJKAAAAA-wykrzyczal wooyoung machajac do chlopaka ktory sie do nich usmiechal i tez pomachal wooyoungowi
-SPODOBALES SIE MOJEMU PRZYJACIELOWI!!!!!-krzyknal wooyoung a chlopak przy kasie zasmial sie i zaczerwienil lekko
-oj nie juz przesadziles-powiedzial jongho odchodzac szybkim krokiem od biblioteki
-O?! TO PAPA CHLOPAKU PRZY KASIE!!!! JONGHO ZACZEKAJ!!!!!-poweidzail wooyoung biegnac do jongho
-OJ ZABIJE CIE OJ JAK JA CIE ZABIJE-powiedzial wkurzony jongho bedac juz wystarczajaco daleko on biblioteki
-NO ALE NIE WIEM O CO CI CHODZI??? PRZECIEZ BYL MILY I SIE SMIAL ale moge si powiedziec ze masz dobry gust ten ziomek na prawde dobrze wygladal-wytlumaczyl wooyoung jeszcze raz wyobrazajac sobie chlopaka
-ALE CO JA MU NIBY POWIEM JAK JA TAM CHODZE NA ZAKUPY HEJKA PAMIETASZ TEGO JEBNIETEGO ZIOMKA KTORY KRZYCZAL DO CIEBIE I MACHAL CI?????? TO WSZYSTKO CO POWIEDZIAL BYLO PRAWDA A TERAZ CHODZ NA ZAPLECZE ROBIC DZIECI???? TAK SOBIE TO WYOBRAZASZ????!!! -NO -O JEZUS WOOYOUNG COS TY NAROBIL PRZEZ CIBIE NIKOGO SOBIE NIE ZNAJDE -EJ ALE DA SIE TO NAPRAWIC -TY JUZ LEPIEJ NIC NIE ROB I ZOSTAW TO MNIE BO JAK TY COS JESZCZE PALNIESZ TO MOZESZ SIE POZEGNAC Z KUPIENIEM CI NOWEGO ALBUMU BTS NA DZIEN DZIECKA -A JAK TY NIE DASZ SOBIE POMOC TO....YYY.... TO TY.... YYY.... O MOZESZ SIE POZEGNAC Z NOWYM ALBUMEM MONSTA X -I TAK MAM PIENIADZE I PLANUJE GO KUPIC TAKZE MI TO NIC NIE ZROBI-powiedzial jongho nadal idac szybkim krokiem
a u chlopaka przy kasie bylo juz bardziej spokojnie
-yunho zostaw ten telefon i chodz mi pomagac-powiedzial jeden z jego przyjacieli -jasne juz juz-powidzial yunho odkladajac telefon
-seonghwa sluchaj ja bylem wczesniej przy kasie i robilem glupoty na telefonie to poczulem ze ktos na mnie patrzy spojrzalem a to byl jakis slodki chlopak ktory od razu sie zaczerwienil gdy zobaczyl ze odwrocilem sie w jego strone i ja pomachalem do niego a on tak niesmialo mi od machal no i niby wszysko ok ale jego kolega to zauwazyl i zaczal do mnie krzyczec ze ja sie spodobalem temu chlopakowi on sie chyba jongho nazywa -jongho? -tak -znam jednego chlopaka i to bardzo dobrze ktory sie tak zachowuje i ma przyjaciela jongho -jak sie nazywa? -jung wooyoung a jego kolega choi jongho -ooo a jak bardzo znasz tego wymooyounga? -tak bardzo ze ludzie mysla czasem ze jestem jego matka a on moja corka -czyli bardzo dobrze a ile ten jongho ma lat? -chyba 17 -a co lubi a czego nie lubi? -moge ci powiedziec ale nie wiem czy dobrze ci powiem -dobra dawaj -ok awiec jongho lubi sluchac spokojnej muzyki tak jak ty nie lubi chodzic na imprezy woo mowi ze on tez kocha chyba misie jest bardzo cichy wstydliwy malomowny jest wrazliwy i kocha rysowac tyle wiem -ok tyle mi wystarczy a jakie jest jego cale imie? -choi jongho -ok dzieki na ciebie zawsze moge ilczyc hwa dobra ale moja zmiana juz sie skonczyla awiec ide do domciu papa! -no pa-powiedzial seonghwa ukladajac ksiazki na odpowiedne miejsce
____________________________
hellooooooo
Ups! Tento obrázek porušuje naše pokyny k obsahu. Před publikováním ho, prosím, buď odstraň, nebo nahraď jiným.
