Oto książka uniwersalna- będę do niej transferować wszystko, co mi do łba przyjdzie i co mój mózg sobie uroi, dlatego wróżę jej raczej chaotyczną przyszłość. Nie mam jeszcze pojęcia, jaką mieszankę pogadanek, opowiadań, wierszydeł, recenzji i innych...
Tak, zrobiłam. W celu reanimacji części z was. No i dla Krzemiona, której się nudzi tak bardzo, że aż zmienia się w szydełkującą emerytkę. Lecz oto nadchodzę ja z... piekłem? Zawsze chciałam użyć tej czcionki:
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Jakoś nie jestem z niej szczególnie dumna, pod żadnym względem, ale ważne, że jest i pozwoli wam się w spokoju podenerwować... To była chyba jedyna nominacja, którą napisałam za 1 posiedzeniem, a nie w przeciągu kilku tygodni. Mam nadzieję, że jest wykonalna. No proszę, róbcie!