6

10.9K 396 32
                                    

Całą drogę milczymy wszyscy.
Przeze mnie może rozpasc się ich związek. Cholera nie chciałam tego.
Harry cały czas o czymś bardzo ważnym myślał, bo widać było, że jest pogrążony w głębokiej zadumie.
Mijaliśmy bardzo ładne budynki. Na tym osiedlu nie mieszkali biedni.
Może to i dobrze. Może będę bezpieczniejsza?
Co ja pierdole?! Będę mieszkać pod jednym dachem z Harrym!!!
Poruszylam się na siedzeniu. Chłopaki nadal milczeli. Niall patrzył się od czasu do czasu na Harrego, jakby chciał mu coś powiedzieć.
Gdy w końcu zaprakowalismy, Harry wystrzelił jak burza do domu.
Skorzystałam z okazji aby wypytac się Nialla.
- Co się między wami dzieje?
-To koniec chyba. Juz nie czuje do niego nic. Nie wiem czy czułem do niego coś kiedykolwiek. To dzięki tobie zdecydowałem się, że mu dzisiaj powiem.
Zakochuje się w tobie Rose! Wtedy w aucie... -na jego policzki wkradł się ramieniec- byłaś niesamowita. Jesteś piękna i mądra. Przepraszam Cię za wszytko, ale nie mogłem inaczej. Nie mogłem powiedzieć prawdy. Teraz gdy już tutaj jesteś wszytko jest łatwiejsze..
-Charlie, znaczy Niall... Ja nie wiem co mam powiedzieć. - Byłam w szoku. Nadal miałam na sobie jego koszule. Czułam się dziwnie. Jakby ktoś mnie obserwował z daleka.
Wtedy zobaczyłam coś w oknie... Pistolet.
Uchyliłam się, ale kula wbiła się w mój brzuch.
Usłyszałam krzyk Nialla, a później już nic nie pamiętam.

Red Is Wild. Harry Styles FanfictionOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz