Tylko idol? | Park Jimin

Part 1

Siedzę z Natalią w kawiarni i pijemy moją ulubioną kawę. Natalia to moja przyjaciółka znamy się urodzenia, jesteśmy jak siostry.
Po wypiciu kawy Natalia zrobiła się głodna więc zamówiła ciastko z jabłkami.

- Ty to wiecznie głodna jesteś- powiedziałam przeglądając w telefonie instagrama.

Siedziałyśmy w ciszy aż w pewnym momencie niemal podskoczyłam z krzesła po tym co zobaczyłam.

- Co się stało? - zapytała Natalia zszokowana trochę moją reakcją.

- Nie uwierzysz. Będzie organizowany konkurs w którym będzie trzeba zaśpiewać jakąś piosenkę a oceniać to wszystko będzie zespół BTS. Główna nagroda jest polecenie do Korei i spotkanie ich.

- A kiedy jest to przesłuchanie i gdzie? - ciekawska Natalia, ona też uwielbia BTS a jej biasem jest Golden Maknae.

- Przesłuchanie odbędzie się 15.07.2022 r. O godzinie 11 w Krakowie w galerii Kazimierz - przeczytałam jej wszystko co było na końcu postu.

- To już jutro. Idź zgłoś się, masz ładny głos to twoja wielka szansa na zobaczenie ich, od zawsze o tym marzysz - prawda od zawsze chciałam spotkać chłopaków lub pojechać na ich koncert ale bilety są drogie i nie stać mnie na nie.

- I co ja mam zaśpiewać Nat? Co jak mnie wyśmieją? - zawsze obstawiam na najgorszym, zawsze tak mam.

- Może zaśpiewaj coś po koreańsku? Albo wiem zaśpiewać jakąś piosenkę Jimina. - śpiewać po koreańsku nie mam takiego problemu, moja ciocia pochodzi z Korei i gdy kiedyś była u mojej mamy to trochę mnie nauczyła.

- Wiesz co?, to wcale nie taki głupi pomysł ale jaką? Jest „Promise" jest „Serendipity" , „Lie" nie wiem co wybrać z tych trzech, najbardziej je lubię - prawda te trzy piosenki najbardziej mi się spodobały, mogłabym ich słuchać dniami i nocami.

- Musisz wybrać taką która jest najbliżej twojego serca - powiedziała z uśmiechem na twarzy.

- Dziękuję Nat za wszystko - podeszłam do przyjaciółki i ją przytuliłam.

- Dobra dobra, a teraz idź do domu się uczyć, i myśl pozytywnie. A i pamiętaj jak będziesz mogła zabrać osobę towarzyszącą to ja zawsze chętna - mówiła oddalając się.

- Oczywiście że nie zapomnę. Do jutra Nat - odwróciłam się i skierowałam się do domu.
~~
Odkąd gdy przyszłam do domu ćwiczę te trzy piosenki i nie mogę się zdecydować jaką mam zaśpiewać, wszystkie bardzo uwielbiam. Po trzy godzinnym śpiewaniu zeszłam na dół do kuchni zrobić coś do jedzenia, odkąd przyszłam do domu od razu poszłam na górę i śpiewałam, nie miałam czasu by zjeść.
Podeszłam do lodówki po czym ją otworzyłam, nie było nic w niej takiego ciekawego wiec postawiłam na to że zrobię kanapki z ogórkiem i pomidorem. Po zrobieniu kanapek zasiadłam do stołu i zaczęłam jeść. Nim dokończyłam jedzenie do kuchni weszła moja mama która wróciła z pracy.

- Cześć mamo jak w pracy? - odezwałam się po chwili.

- Witaj córeczko, to co zawsze czyli zamówienia itp. A u ciebie? Jak ci minął dzień z Natalią? - zapytała zasiadając do stołu.

- Dobrze, byłyśmy w naszej ulubionej kawiarni, po plotkowałyśmy i tyle. M-mamo?.

- Tak?

- Bo jutro jest konkurs w którym musze zaśpiewać moją ulubioną piosenkę a oceniać to wszystko będą BTS, i nagroda to wylot do Korei i spotkanie się z nimi. Ale problem jest taki że nie wiem jaką piosenkę zaśpiewać - powiedziałam łapiąc się za głowę. Moja mama dobrze wie jak bardzo uwielbiam ten zespół i że zrobię wszystko by się tylko z nimi spotkać.

- Hmmm dobrze a masz już jakieś swoje typy? - zapytała.

- Mam i to piosenki Jimina „Promise", „Serendipity", „Lie", ale nie wiem którą z nich zaśpiewać, wszystkie bardzo lubię.

- To może zaśpiewaj mi je wszystkie a ja ci powiem która pasuje do ciebie najbardziej dobrze? - kiwnęła głową na tak że się zgadzam.

Zaczęłam śpiewać te piosenki a moja mama słuchała mnie bacznie, wie jak bardzo mi zależy na tym. Po zaśpiewaniu piosenek odezwałam się do niej.

- I jak?

- Myśle że Serendipity najbardziej do ciebie pasuje- uśmiechnęła się.

- A spodoba mu się? - nie wypowiedziałam imienia Jimina, ponieważ moja mama doskonale wie kto jest moim biasem.

- Na 100% mu się spodoba. Będę trzymać kciuki abyś wygrała i spełniła swoje szczęście.

- Mamo co ja bym bez ciebie zrobiła. Kocham Cię - po tych słowach przytuliłam się do rodzicielki a ona odwzajemniła uścisk.
~~
Dochodziła godzina 21 więc poszłam się umyć. Po wykonaniu tej czynności poszłam do pokoju i położyłam się na łóżku, przed zaśnięciem napisałam do Natalii że widzimy się jutro o 10:40 pod galerią. Nie czekając na jej odpowiedź nastawiłam budzik na 9, odstawiłam telefon na szafkę nocną i odpłynęłam w krainę słodkich snów.
Jutro czeka mnie wielki dzień...

________________________________
Pierwszy rozdział, jak wam się podoba? Dajcie znać w kom! 🥰❤️
Rozdziały co tydzień w niedziele!