"Pierwszy, młody bohater"

396 14 3
                                    

Szybkie wyjaśnieniaWiem, że najmłodszym bohaterem jest Hawks, natomiast na potrzebę tego rozdziału zmieniłam co nie co w fabule więc mam nadzieję, że nikomu nie będzie to przeszkadzać

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Szybkie wyjaśnienia
Wiem, że najmłodszym bohaterem jest Hawks, natomiast na potrzebę tego rozdziału zmieniłam co nie co w fabule więc mam nadzieję, że nikomu nie będzie to przeszkadzać.
Miłego czytania!

Aby osiągnąć sukces potrzeba trzech rzeczy, które są niezbędne.Praca, wytrwałość i poczucie, że nie jest się samotnym. Niestety, nie każdy ma to ostatnie. Wsparcie jest bardzo ważnym elementem, natomiast w większych przypadkach zdarza się, że bliscy sugerują nam, że i tak nigdy nic nie osiągniemy.
Ty natomiast tak nie myślałaś. Kiedy twój ojciec umarł, a matka trafiła do psychiatryka sama musiałaś o siebie zadbać. Wytrwałość ? Nic cię tak nie motywowało jak bohaterzy w telewizji. Praca ? Nie musiałaś tak się męczyć. Sztuki walk nie trudno jest się nauczyć, a twój quirk i tak jest wystarczająco silny, więc nauka sztuk walki była sporadyczna.
Takimi myślami szłaś spokojnie wzdłuż ludzi, którzy przyglądali ci się. Trudno jest stwierdzić jakie mieli wyrazy twarzy. Szok ? Zdenerwowanie ? Radość ?
Nie przejmowałaś się, natomiast ich wzrok cię przeszył.
Właśnie teraz, ty, [T.I] [T.N] stałaś się bohaterem. Najmłodszym bohaterem, który chodzi jeszcze do liceum. Widziałaś zadowolenie na twarzach swoich przyjaciół oraz chłopaka. Todoroki powtarzał Ci, że będzie cię wspierał, nawet jeśli mu się to nie koniecznie podoba. Twój kostium bohaterski ogromnie się zmienił. Był jednoczęściowy z paskami po bokach ud oraz ramion. Miał pas, który zawierał miejsca na broń oraz noże. Miał również kaptur, który nie spadał ci podczas misji.

~

- [T.I]-chan!.- od razu po wejściu do klasy zostałaś staranowana przez Urarakę, która rzuciła się na ciebie jak mysz na ser.

- Uraraka-san.- uśmiechnęłaś się, kiedy ją przytuliłaś.
Obok was pojawiło się wiele innych ludzi, nawet z innych klas, którzy chcieli z tobą porozmawiać. Nawet Bakugou stał się bardziej milszy.

- Mogę prosić o autograf?!.- krzyknęła jakaś dziewczyna z tłumu.

- [T.I]! Kochamy cię.- również ktoś krzyknął z tłumu.
Ciebie natomiast pociągnięto do klasy. Klasa 1A zamknęła drzwi od klasy, a osobą, która cię pociągnęła do klasy był to Todoroki. Uśmiechnęłaś się na jego widok i mocno go przytuliłaś.

- Jestem z ciebie dumny.- powiedział cicho w zagłębieniu twojej szyi.

- Dziękuję.- zrobiło ci się miło, kiedy to powiedział. To była osoba, która przez następne kilka tygodni wspierała cię.

Usiadłaś w ławce czekając na lekcje, które miały się zaraz odbyć.
I tak. Do klasy wparowała Midnight, która była zdyszana, jakby przebiegła maraton.

- Przepraszam klaso za spóźnienie!.- krzyknęła.

Mruknęliście tylko "nic się nie stało", a lekcja się zaczęła.

~
- Odłóż broń!.- krzyknęłaś, kiedy zauważyłaś kobietę, która była zakapturzona. Trzymałaś w dłoni broń, jednak nie celowałaś w nią, tylko trzymałaś w zdłuż ciała.
Zaśmiała się.

Play with Fire || Shouto Todoroki x Reader [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz