Drista: Ja mam wręcz przeciwnie. Ale nie ważne. Poradzisz sobie. Nie martw się.
Ranboo: No nie wiem.
Drista: No jedź.
Ranboo: Dobra, dobra, pojadę...
Drista: A kiedy wyjeżdżasz?
Ranboo: Jutro rano. Tylko z Clay'em chaty nie zdemolujcie.
Drista: Spoko. A kiedy wracasz?
Ranboo: Wraz z Techno.
Drista: Ok. Wait, gdzie Tommy, Tubbo i Lani?
Ranboo: Chyba poszli do twojego pokoju.
Drista: Ciekawe, skąd oni wiedzą, który to mój pokój.
Ranboo: Noooooo, jak masz w pokoju plakaty wojen i tak dalej to trudno się nie domyślić.
Drista: A no rzeczywiście. Dobra, idę do nich.
Ranboo: Jasne, idź.
Poszłam do mojego pokoju w którym Tommy i Tubbo się kłócili, a Lani siedziała i obserwowała chłopaków z zainteresowaniem.
Drista: Co się znowu stało?
Lani: No kłócą się. A jak ja krzyczę, żeby się uspokoili, to nie reagują.
Drista: Załatwię to.
Lani: To znaczy?
Drista: Patrz i ucz się. PRZESTAŃCIE SIĘ KŁÓCIĆ!
Tommy i Tubbo natychmiast ucichli. Spojrzeli na mnie z przerażeniem i spuścili głowy.
Drista: Przeprosić się.
Tommy i Tubbo niechętnie się pogodzili. Wtedy do pokoju wszedł Ranboo.
Ranboo: Czemu tak krzyczycie?
Drista: Tylko Tommy i Tubbo się kłócili, to się wydarłam.
Ranboo: Błagam ciszej. Corpse przyjechał.
Drista: Kto?
Ranboo: No mówię, że Corpse.
Drista: Nie znam nikogo takiego. Mogę go poznać?
Ranboo: Um... Myślę, że tak.
Drista: Przepraszam was na chwilę. - Powiedziałam zwracając się do Tommy'ego, Tubbo i Lani.- Zaraz wracam.
Lani: Jasne, idź. Ja się nimi zajmę.
Wyszłam z pokoju i udałam się do salonu. Stał tam ktoś. To chyba był Corpse. Podeszłam do niego.
Drista: Hej, to ty jesteś Corpse?
Corpse: Dokładnie.
Drista: Mam na imię Drista.
Corpse: Ja jak już zapewne wiesz jestem Corpse. Miło poznać.
Drista: Mi też. W ogóle, o Boże.
Corpse: Coś się stało?
Drista: Ty masz głos niższy niż Eret.
Corpse: Kto?
Drista: No Eret. Główny przedstawiciel tej całej rady.
Corpse: A no tak. Tak jakoś wyszło.
Drista: I czemu tutaj każdy ma jakieś moce, zdolności albo hybrydy tylko nie ja?
Corpse: Jak twój brat ma jakieś moce, to ty prędzej czy później też odkryjesz swoje.
Drista: Mhm. Tak w ogóle, to ty jesteś hybrydą...?
CZYTASZ
Dream SMP x Reader - Bitwa o królestwo duchów
FanfictionPewnego dnia jeden z królów chce podbić resztę królestw oraz jedne nieokreślone tereny zwane ,,królestwem duchów". Rozpoczyna się bitwa. Niby wszystko kończy się dobrze, ale Drista odczuwa niepokój wobec jej brata.