Jypapi i jego zadanie bojowe

81 1 0
                                    

Byla to godzina dziweintnasta. Siedziaam w swoim pokoju w jyp entartainment najleoszej wytwurni na tym swiecie i myslalam o tej pindzie nejon. Zapewne dupska was pieczą z ciekawosci wiec spiesze z wyjasnieniami dlaczego ja hejtujemy. Ta lambadziara mysli ze moze zabrac mi moja pozycje w haremie jypapi no helol chyba cos ma nie tak z glowa???? Dostala sie do jakiegos tłajs czy nietłajs i mysli ze wszystko jej wolno :rage: Ale ja sie tak latwo nie dam, papi nalezy do mnie i bede mu sluzyla po kres mych dni uaahhhhh  Tak dlugo jak daje mi hajsiwo jest moim dady. 

Wtem do pokoju wlazl szczyl, czyli boski wyslannik jyp. Przetoczyl sie przez prog i stanal na bacznosc jakbym mu miala zaraz musztre odprawic

-Juna - powiedzial

-Nazywam się Yuri - warknelam raghh wolfgang woof woof im the alpha im the leader - czy chcesz zeby jypapi dowiedzial sie ze pomyliles jego ukochanego kwiatuszka z jakas tania siksa???????

-Nie, prosze nie muw mu.......

-No to czego chcesz

-Jypapi chce sie z toba pilnie spotkac 

Poczylam sie jak alfa bo szczyl to taki trohe omega jak nie jakis epsilon czy cos. 

Zanim zdazylam cokolwiek odpowiedziec wyciagnal w moja strone swoje obslizgle lapsko w ktorym trzymal jakis list, ktory wygladal jakby napisal go pieciolatek z dysortografia. Z trudem powstrzymalam sie przed ochota zarzygania jego outfitu i przeczytalam w koncu ten wywud na dwa zdania: 

"Kwiatuszku muj najdrozszy najukoachanszy najulubienszy, mam dla ciebie zadanie bojowe. Zawitaj w mojej pieczarze o godzinie dwudziestej i pamietaj zeby ladnie sie ubrac ;))))) 

Twuj jypapi <3<#<#<@#<3,3,3,"

Wykrzywilo mjie az na widok jego koslawego pisma. Zamiast herbatki ta pinda nejon powinna mu przynosic kseruwki z cwiczeniami na kaligrafie bo dobre piec minut spedzilam na rozszyfrowaniu tych hieroglifuw. 

Poza tym kto normalny pisze w tradycyjnym liscie znaki ktorych uzywa sie na komputerze. Ten stary bumer tak bradzo chce byc mlodziezowy ale jedyne co mu w zycoi wyszlo to collab z jessi nunom..... 

Noale jak trzeba to trzbea

Wstalam i zwionzalam moje lsnionce  czarne jak wengiel kamienny wlosy w niedbalego cocka bo jypapi takie lubi. Zrobilam jakis mejkap ale nie tapete bo nie ejstem jak inne korean dziewczyny i lubie byc natural. Potem ubraam sie w jakas sukeinke ktora dosyalam ostatnio od papi wygladala ona tak omo owo nawet ladna jest: 

Wyglonadlam jak jakas ricz bicz ale taka wsumie prawda bo jypapi zawsze daje mi tyle hajsiwa ile chce wiec ta pinda nejon ze swoim tenczowym teamem x moze tylko pomarzyc o takich luksusach :rofl: Bycie ulubienica papi nie przyszlo latwo ale sie op...

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Wyglonadlam jak jakas ricz bicz ale taka wsumie prawda bo jypapi zawsze daje mi tyle hajsiwa ile chce wiec ta pinda nejon ze swoim tenczowym teamem x moze tylko pomarzyc o takich luksusach :rofl: Bycie ulubienica papi nie przyszlo latwo ale sie oplaca polecam kochani serdecznie as long as dacie rade z nim wytrzymac

Wracajonc do mojego spotkania z papi to nie ukrywam ze bylam bardzo ciekawa o co mkze chodzic temu spruchnialemu bumerowi. To pewnie tylko kwestia czasu az zacznie sie witac ze swoim stafem mowiac eluwina. Czekam az powie do mnie bejbigorl ale jeszcze chyna na to nie wpadl. Ale wysylanie listu bylo bardzo sus a ja nie lubie keidy jypapi jest sus..... bo wtedy dzieja sie  wypadki przy pracy ktorej on i tak nie wykonuje noale naprzyklad powstanie tłajs

Dim the lights down babyWhere stories live. Discover now