GO

2.9K 268 11
                                    

-Wyjdź, nie możesz tu być - Vicky zrywa się i mówi zniecierpliwiona. Marszczę brwi. Nie wiem, czemu tak nagle zareagowała i każe mi wyjść.

-Ale... Co się stało? Czemu nie chodzisz do szkoły? - pytam, bo w mojej głowie jest milion pytań, na które chciałbym znać odpowiedź, jednak nie jest dane mi je poznać. Przynajmniej nie na razie.

-Po prostu idź. Do zobaczenia, kiedyś.

Wyprowadza mnie do drzwi i zamyka przed nosem. Jej oczy są czerwone, zaszklone. Stoję na wycieraczce jeszcze przez kilka chwil, a potem zrezygnowany i zdezorientowany odchodzę. Myślę, co mogłem zrobić nie tak, ale przecież nic nie mówiliśmy.

a/n: dum dum dum komentujcie proszę, bo nie wiem, jak wam się to podoba:(

falling || m.c.Where stories live. Discover now