21

198 4 0
                                    

Następnego dnia wstaliśmy dość wcześnie bo o 8:30 zważywszy że poszliśmy spać o 4:00, ubrałam zwykłą za dużą koszulkę po czym zeszłam do kuchni gdzie czekało dla mnie śniadanie, miła odmiana bo zazwyczaj to ja robiłam śniadanie

-hej jak się spało- spytał się mnie uśmiechając się lekko

-a nawet dobrze co serwujesz ?-pachniało zabójczo

-omleta z owocami, czekoladą i bitą śmietaną mam nadzieje że lubisz

-jasne ja wręcz kocham wszystkie do dodatki -zaśmialiśmy się a na jego telefon przyszedł SMS a z racji że leżał na blacie to zobaczyłam tapetę i trochę się zmieszałam

-Kto to na tej tapecie, twoja córka?- teraz mam schize na tym punkcie

-nie skąd ten pomysł? To moja młodsza siostra Eli-powiedział pokazując mi jej zdjęcia a mi ulżyło

-sorry ostatnio wszystko się u mnie kręci wokół dzieci

-czemu przez co raczej albo kogo?-normalnie jakby czytał mi w myślach w sumie nawet mi się podobało ż tak dopytywał bo Leon spytał raz a potem miał to w dupie

-przez mojego jakby ex chyba zresztą mogłeś o tym słyszeć-No plotek jest masa

-szczerze to nie zwracam uwagi na to co oni do mnie gadają a najbardziej te laski plotkary tak mnie wnerwiają jeszcze ich głos masakra-zaśmialiśmy się-No to opowiesz mi co jest?-spytał siadając naprzeciwko mnie

-uszanuj to że jesteś drugą osobą która zna całą prawdę-pokiwał na znak zrozumienia że ma nic nie mówić- moim ex był najlepszy kumpel brata czyli Leon tak nasz fizyk było dobrze między nami do momentu gdy pojawił się Chris ten upierdliwy dzieciak którym nie gadam to jest jego syn tylko ten go ukrywał razem z moim bratem i Klaudią przez co jestem na nich wszystkich wkurzona i nie mam ochoty oglądać Leona na oczy a ten dzieciak uprzykrza mi życie a teraz wszystkie myśli krążą w okół dzieci-to tak to streściłam a on siedział i przyglądał mi się uważnie a później wstał i mnie przytulił

-nie martw się to tylko idiota który nie wie co stracił nie myśl o nim bo to w niczym ci nie pomoże jesteś z daleka od niego i ciesz się z tego co tu masz

-postaram się ech... to teraz ty opowiedz o siostrze- chciałam zmienić temat i naprawdę tego nie rozmyślać

-Eli cóż ma 6 lat, mieszka niedaleko z stąd razem z dziadkami uprzedzając pytanie moi rodzice się rozwiedli ojciec pracuje i zmienia kobiety jak rękawiczki, a mama wraz z nowym partnerem z którym ma Eli mieli wypadek dwa lata temu niestety ten facet zmarł na miejscu a mama w szpitalu po operacji-widziałam łzy w jego oczach wiem że to ciężkie choć sama tego nie doświadczyłam to rozumiem go

-przykro mi a jaka była twoja mama?-sama chciałabym usłyszeć to pytanie gdyby takie nieszczęście się przydarzyło

-jesteś pierwszą osobą która o to pyta... była ciepła, dobra, najlepsza, najukochańsza ona nauczyła mnie jak dbać o dziewczyny, zawsze powtarzała że mam chronić siostry, ona nauczyła mnie gotować wszystkiego mnie nauczyła-zleciała mu łezka po policzku podeszłam do niego i ją starłam po czym go przytuliłam

-mamy są najlepsze... będę mogła kiedyś poznać twoją siostrę?

-jasne możesz ze mną do niej dzisiaj pójść jak chcesz obiecałem jej że zabiorę ją na płac zabaw i pizze

-bardzo chętnie o chyba ktoś przyjechał-akurat usłyszałam warkot silnika

-chłopy z piłkarskiej z dziewczynami kojarzysz ich z imprezy pewnie -No tak o dziwo wszystko pamiętam

Wśród przyjaciół i bogactwWhere stories live. Discover now