Około godziny 00:00 wylądowali na lotnisku w Amsterdamie i udali się żeby zabrać swoje bagaże, nie zdążyli się obejrzeć a znikła gdzieś Roxana, pomyśleli, że idą po bagaże a ona się potem znajdzie. Po zabraniu bagaży poszli przed lotnisko i kątem oka zobaczyli, że Roxana i Young Leosia nożycują się w krzakach. Był to niespotykany widok choć do przewidzenia. Po jeszcze chwili dziewczęcych zabaw udali się do samochodu którym mieli pojechać na czerwoną ulicę. Po drodze jeszcze zabrali Grubego Roma któremu po drodze ich dziewczynki zrobiły lodziki.
Po chwili jazdy dotarli na miejsce. Nie zważając na ilość prostytutek, seksu, zboczeńców, sex-shopów i innych tego typu rzeczy, ulica sama w sobie była ładna gdyż było widoczne piękne czerwone światło ale wiadomo, nikt nie przyszedł tu patrzeć tylko na wygląd tej ulicy. To co się działo w nocy przekraczało ludzkie pojęcie, nawet ciężko to opisać. W skrócie każdy z każdym wszystko. Skończyli wszystko przed wschodem słońca i wymyślili, że pójdą opić wygraną. Po chwili drogi dotarli do baru i kupili trunki na jakie mieli ochotę. Po piciu przez długi czas udali się do hotelu i poszli spać.
