2. wasze pierwsze spotkanie 1/2

450 13 11
                                    

,,T,, to trener

,,B/N,, to twoja psiapsi

w ,,/,, to twoje myśli

Heeseung

Ostatnio strasznie zaczęła boleć cię głowa przez szybką zmianę temperatury, zwyczaj tak miałaś, źle znosiłaś nagłą zmianę ciśnienia ale zawsze tabletki przeciw bólowe pomagały. Dzisiaj tak jak zwykle obudziłaś się z bolącą głową

Y/N: cholerne upały...- rzuciłaś pod nosem, wstałaś z łóżka i skierowałaś się w stronę kuchni po leki przeciw bólowe

szukałaś ich przez dłuższą chwilę i zrozumiałaś że już się skończyły, nie było twoich rodziców więc nie mogłaś poprosić któregoś z nich o fascynującą wycieczkę do apteki, nie zostało ci nic oprócz pójścia po nowe opakowanie. Ubrałaś białą koszulkę i krótkie spodenki

Y/N: gdyby nie te 30 stopni ubrała bym dresy...- fuknęłaś cicho ubierając buty, zabrałaś bluze z wieszaka i wyszłaś z domu zamykając za sobą drzwi

było strasznie gorąco a była dopiero 11:37 to co dopiero będzie w południe, samo myślenie na ten temat było dla ciebie okropne, szłaś i szłaś no i doszłaś do tej piekielnej apteki. Oprócz ciebie w aptece był jeszcze jeden wysoki chłopak wyglądał na osłabionego, nie widziałaś czy był ładny bo niestety stał tyłem no ale dobra czekamy

farmaceutka: to tyle dla pana?

?: tak tak to tyle- powiedział słabo i położył pieniądze na blacie

?: bez reszty- rzucił zmęczony i wpadł na ciebie przez co wypadły mu leki

?: jezu przepraszam- powiedział szybko i zaczął zbierać lekarstwa, zniżyłaś się do podłogi i zaczęłaś pomagać zbierać chłopakowi

Y/N: prosze- podałaś mu to co udało ci się zebrać i wstałaś a chłopak za tobą

?: dziękuje- uśmiechnął się- yyy.. Heeseung- wystawił rękę w twoją stronę

Y/N: o yy ja Y/N miło mi- uśmiechnęłaś się- pomóc ci w czymś jeszcze? słabo wyglądasz

H: nic mi nie jest poprostu źle znoszę upały ale jest pewna rzecz która może mi pomóc..

Y/N: leki?- spojrzałaś pytająco na chłopaka a on się tylko zaśmiał

H: To też ale myślę że jak pójdziemy razem na spacer to będzie jeszcze lepiej

Y/N: pewnie możemy się wybrać tylko kupie leki- pokazałaś palcem na lekarstwa

H: jasne czekam przed apteką

farmaceutka: no to co dla pani- zapytała z miną w stylu ,,ach ta młodzież,,

cholera przecież ona to wszytsko słyszała, dobra walić

Y/N: mmm to- wskazałaś na leki

farmaceutka podała ci leki a ty dałałaś jej pieniądze i wyszłaś z apteki, dopiero potem uświadomiłaś sobie że leki kosztowały 10 zł a ty dałaś jej 30 zł I NIE WZIĘŁAŚ RESZTY

Y/N: jestem!- podeszłaś do chłopaka i się uśmiechnęłaś- to gdzie idziemy?

H: do parku?- zapytał

Y/N- okej

reszte dnia spędziłaś z Heeseung'iem świetnie się bawiąc, o 20:00 odprowadził cię pod same drzwi i wymieniliście się numerami telefonu, gdyby nie Heeseung ten dzień nie był by wcale taki fajny

reszte dnia spędziłaś z Heeseung'iem świetnie się bawiąc, o 20:00 odprowadził cię pod same drzwi i wymieniliście się numerami telefonu, gdyby nie Heeseung ten dzień nie był by wcale taki fajny

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
࣪˖⁺⑅ 𝐠𝐢𝐯𝐞 𝐦𝐞 𝐟𝐞𝐯𝐞𝐫 reakcje enhypenWhere stories live. Discover now