★ Prolog ★

113 8 0
                                    

Prov.Victoria

Dziś mijają 4 lata, od kiedy dowiedziałam się kim jestem, ale też, od kiedy straciłam mamę. Właśnie wracam ze studiów, udało mi się je ukończyć, było trudno, ale dzięki wsparciu wujków i cioci, uwierzyłam w siebie. Jadę do nowego orleanu, obiecałam przypilnować Hope, ponieważ Elijah chce wyjść z Hayley, Rebekah z Marcelem, a Klaus i Freya, szukają sposobu, na wskrzeszenie mamy. Sama też nie próżnuje, dowiedziałam się o Boonie Bennet, stała się kotwicą, więc jest mi potrzebna. Davina znalazła zaklęcie, ale potrzebne są do tego prochy mamy, których niestety zniknęły.
Nagle auto się zatrzymał, zobaczyłam leżącego człowieka na ulicy, kierowca natychmiast wybiegł. Ahh ci ludzie, zawsze trzeba ich ratować, czy oni naprawdę nie mogą, no nie wiem, myśleć?. Wyszłam z auta, lecz było już za późno, wampir pił już krew.
Podeszłam do niego, był to mężczyzna, brunet o ciemnych oczach, ostrych rysach twarzy, i lekkim zaroście, wyglądał podobnie do wujka Elijah, ale bez garnituru, zamiast tego miał na sobie, zwykła koszule, skórzaną kurtkę i jeansy w odcieniu beżu. Mężczyzna spojrzał w moją stronę z niedowierzaniem, jakby co najmniej zobaczył zjawę.
Uznałam, że przerwę te chwilę ciszy.
- Wielkie dzięki, za zabicie kierowcy - powiedziałam obojętnie.
- Oh, nie ma sprawy, całą przyjemność po mojej stronie - uśmiechnął się cwaniacko.
- Wiesz co to, ironia? - zapytałam zirytowana.
- Oczywiście, że tak, moja siostra często jej używa - powiedział.
- Aha, wiesz mamy dwa wyjścia, albo znajdziesz mi nowego kierowcę, albo zginiesz - powiedziałam z mordem w oczach.
- No co ty Victorio, zabijesz własnego wujka? - zapytał, z udawanym smutkiem.
- Co? - zapytałam zdezorientowana.
Rzeczywiście, wyglądał jak wujek Elijah, ale jedyni wujkowie jakich znam, to Elijah i Klaus. Wiem, że był jeszcze, jakiś Kol i Fin, ale oni nie żyją. Spojrzałam na niego, zdezorientowana. Chyba zrozumiał o co chodzi.
- A no tak, zapomniałem się przedstawiać, Kol Mikaelson - powiedział.
Czekaj coooo?!
_______________________________________
Hej, o to kolejna część książki, zapraszam serdecznie, do przeczytania, pierwszej części.
A i oto Victoria Mikaelson ↓

A i oto Victoria Mikaelson ↓

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

P.s. wyobraźcie ją sobię, w rudych włosach

Remember the dead eyes | Teen WolfWhere stories live. Discover now